28.11.2007 20:27, Radosław Łogusz
KSSSE po raz kolejny wygrywa
KSSSE AZS PWSZ pokonało węgierski Szeviep 84:81 w meczu otwierającym drugą rundę zmagań grupowych Pucharu FIBA. Polski zespół zapisał na swoim koncie trzecią wygraną na europejskich parkietach.
28.11.2007 20:27, Radosław Łogusz
Już pierwsza ćwiartka tego spotkania pokazała, że to spotkanie nie będzie łatwe dla obu drużyn. Na punkty akademiczek prawie od razu odpowiadały koszykarki z węgierskiego Szeged. Ta część spotkania zakończyła się nieznacznym zwycięstwem zawodniczek z Gorzowa 22:20. Początek drugiej kwarty nie zmienił nic w obrazie gry. Oba zespoły grały podobna koszykówkę, co odzwierciedlał wyrównany wynik. Dopiero na pięć minut przed końcem pierwszej połowy prym zaczęły wieść gorzowianki. Wpływ na to miał przede wszystkim śmiały manewr trenera Dariusza Maciejewskiego. Zdecydował się on na równoczesne wystawienie dwóch rozgrywających Katariny Ristić i Katarzyny Czubak. Koszykarki z Szeged wyraźnie się wtedy pogubiły, co bez skrupułów wykorzystały gorzowskie akademiczki, wygrywając tą kwartę 27:17.
Po przerwie po raz kolejny zmienił się obraz gry. Gorzowianki, które na początku trzeciej kwarty prowadziły już 55:41 nagle „stanęły”. Taki stan rzeczy wykorzystały gospodynie, odrabiając całą starte do gorzowskiego AZS-u. Po raz kolejny mecz się wyrównał. Na 90 sekund przed końcem meczu na tablicy wyników widniało 79:78 dla akademiczek. Na 2,5 sekundy przed końcem, przy wyniku 82:80, Agnieszka Szott sfaulowała Milenę Tomową, Bułgarka trafiła tylko jeden rzut osobisty i AZS prowadził 82:81. Sekundę przed końcem Katarina Ristić wykorzystała jeszcze dwa rzuty osobiste i zwycięstwo KSSSE AZS PWSZ Gorzów stało się faktem.