08.03.2008 20:10, Waldemar Zawołowicz
Większe możliwości KSSSE
Ilona Mądra wspomagana podjęła walkę z gorzowiankami przed własną publicznością, jednak okazało się to zdecydowanie za mało na dobrze zorganizowaną drużynę, prowadzoną przez Dariusza Maciejewskiego. KSSSE ostatecznie pewnie wygrała z beniaminkiem 73:57.
08.03.2008 20:10, Waldemar Zawołowicz
Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów nie dały szans beniaminkowi z Poznania wygrywając 73:57. Mecz był rozgrywany w bardzo szybkim tempie. Akcje błyskawicznie przenosiły się z jednego pod drugi kosz. Przy okazji oba zespoły w tej szybkości popełniły też sporo błędów. Dobrze rozpoczęły podopieczne Dariusza Maciejewskiego, które objęły prowadzenie 5:0 i już do końca meczu nie dały sobie go odebrać. Ekipa z Gorzowa, która walczy o trzecie miejsce, mając w pamięci ciężki bój w pierwszej rundzie na własnym parkiecie, tym razem przystąpiła do meczu bardzo skoncetrowana.
Tymczasem poznanianki zaczęły wyjątkowo ostrożnie. Mecz nie nudził kibiców w hali przy ul. Chwiałkowskiego. Skuteczniejsze w tym meczu były Gorzowianki, szczególnie rzuty za trzy punkty były domeną rewelacyjnej Katariny Ristic. Jednak na największe słowa pochwały zasłużyła Aleksandra Chomać. - To właśnie dlatego zaprosiłem Olę na konferencje prasową. Zagrała naprawdę kapitalnie - nie krył zadowolenia Dariusz Maciejewski.
Wysoka koszykarka z Gorzowa była prawdziwym utrapieniem zawodniczek MUKS. W szeregach, których brakowało takiej rosłej i skuteczniej środkowej. Jedynie waleczna Ilona Mądra dorównywała pod koszem wysokim koszykarkom z Gorzowa. Tym razem gorzej zaprezentwoała Okiesha Howard, która w każdym meczu zdobywała sporo punktów. - Oki, to nie automat. Miała słabszy dzień, ale jestem przekonana, że w następnym spotkaniu już będzie sobą - skomentowała Iwona Błaszak.
Po tej porażce już wiadomo, że MUKS będzie grał w grupie drużyn walczących o utrzymanie. Z kolei KSSSE AZS jest bardzo bliski zajęcia wymarzonego trzeciego miejsca. - Dlatego mecz z Rybnikiem jest dla nas najważniejszym spotkaniem sezonu - podsumował szkoleniowiec akademiczek z Gorzowa.
Przed meczem koszykarki obu drużyn i sztab trenerski MUKS z okazji 8 marca dosłownie zostały obsypane wiązankami pięknych tulipanów. Zresztą nawet stolik sędziowski, jak na ten dzień przypada zajęty był przez same kobiety.
MUKS Poznań - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 57:73 (18:21, 11:17, 8:20, 20:15)
MUKS: Ilona Mądra 19, Agnieszka Skobel 11, Okeisha Howard 7, Żaneta Durak 7, Paulina Antczak 6, Justyna Nieznalska 4, Martyna Mićków 3, Adrianna Najtkowska 0, Katarzyna Rezler 0, Marijana Ivovic 0.
KSSSE AZS PWSZ: Carrie Moore 15, Justyna Żurowska 12, Katarzyna Ristic 12, Aleksandra Chomać 10, Denaimou N'Garsanet 10, Małgorzata Babicka 6, Agnieszka Szott 4, Katarzyna Czubak 2, Joanna Czarnecka 2, Barbara Kaszewska 0.