,

Lista aktualności

Pierwszy trening UTEX-u ROW Rybnik

Siódma drużyna poprzedniego sezonu w Ford Germaz Ekstraklasie, czyli UTEX ROW Rybnik, dziś zaczął przygotowania do sezonu 2008/2009. Na treningu pojawiło się siedem zawodniczek, w tym dwa nowe nabytki: Aleksandra Chomać oraz Magdalena Radwan.

,

Pierwszy etap treningów drużyny to zajęcia na stadionie, siłowni i hali. - Dzisiaj mamy zajęcia na stadionie, jutro dziewczyny pójdą na fitness, a popołudniu będziemy trenować na hali. Do tego zestawu dojdzie jeszcze siłownia. Taki cykl będzie obowiązywać aż do rozpoczęcia sezonu - mówi pierwszy szkoleniowiec rybnickiej drużyny Mirosław Orczyk. - Tradycyjnie na tym etapie będziemy pracować nad motoryką, wytrzymałością i siłą. Na hali będziemy powoli przypominać sobie wszystkie podstawy, a później zajmiemy się pomału zgrywaniem zespołu, na tyle, na ile będzie to możliwe. Pierwszy dzień treningowy nie rozpoczął się po myśli trenerów i zawodniczek, gdyż nad stadionem cały czas padało. Z biegiem czasu jednak przejaśniło się i zawodniczki mogły biegać w słońcu. Na pierwszym treningu stawiły się dwie nowe zawodniczki UTEX ROW Aleksandra Chomać, która przyjechała praktycznie prosto z kadry, oraz Magdalena Radwan. Ta druga zaś obchodziła w poniedziałek urodziny i na zakończenie swojego pierwszego treningu w nowej drużynie dostała bukiet kwiatów. Oprócz wspomnianej dwójki na treningu stawiły się Małgorzata Chomicka, Karolina Stanek, Natalia Przekop, Sonia Moszkowicz oraz Lucyna Gozdawa Grajweska. Pozostałe zawodniczki dotrą do Rybnika już we wrześniu. - Ela Międzik przyjedzie prosto z kadry na tydzień przed pierwszą kolejką. Natalia Trafimava po Igrzyskach Olimpijskich pojedzie na Białoruś załatwić swoje sprawy i po tygodniu ma dołączyć do zespołu. Przed pierwszym meczem z pewnością pojawi się jeszcze LaTangela Atkinson, natomiast Jia Perkins i Kasha Terry pojawią się u nas zaraz po zakończeniu sezonu w WNBA - mówi prezes Adam Greczyło. Ze względu na taki stan rzeczy rybniczanki w tym sezonie nie wezmą udziału w żadnych turniejach przedsezonowych oraz nie wyjadą na żaden obóz. Jak całą tą sytuację ocenia trener Orczyk, który nie będzie miał wszystkich zawodniczek do dyspozycji od początku przygotowań, jak to miało miejsce w latach ubiegłych? - Taka sytuacja ma swoje plusy i minusy. Zawodniczki, które są aktualnie na zgrupowaniach kadr narodowych z pewnością będą przygotowane do sezonu bardzo dobrze gdyż Trafimava wystąpi przecież w Pekinie, a Międzik trenuje z najlepszymi polskimi koszykarkami. Co do Amerykanek to nie powinno być w ogóle przeszkód żeby od razu mogły wejść w grę. Na stadionie pojawiła się również Agnieszka Jaroszewicz, która po operacji ścięgna Achillesa w prawej nodze przechodzi obecnie rehabilitację. - Jestem w piątym tygodniu rehabilitacji, jednak po takiej operacji przerwa trwać będzie co najmniej 6 miesięcy. Chciałabym wrócić na parkiety jak najszybciej, ale wiadomo, że nastąpi to dopiero po całkowitym wyleczeniu kontuzji. Obecnie ćwiczę na tyle, na ile jest to możliwe. Na razie jednak są to ćwiczenia w bezruchu, bo nadal poruszam się jedynie przy pomocy kul - mówiła Jaroszewicz, która w przeciwieństwie do swoich koleżanek, które biegały po stadionie, ćwiczyła leżąc na karimacie.