04.10.2008 21:28, Mariusz Kolekta
INEA AZS wywozi z Brzegu zwycięstwo
Zawodniczki INEI AZS Poznań odniosły trzecią wygraną w sezonie. Podopieczne Katarzyny Dydek pokonały na trudnym terenie w Brzegu miejscowe Cukierki Odrę 79:74.
04.10.2008 21:28, Mariusz Kolekta
Mecz Cukierków z INEĄ Poznań rozpoczął się od skutecznych akcji przyjezdnych. Podopieczne trenera Zyskowskiego pierwsze swoje punkty zdobyły dopiero po 3 minutach gry. Celnie za trzy trafiła Eliza Gołumbiewska. Jak się później okazało zawodniczka ta była w świetnej dyspozycji w rzutach zza linii 6,25. W drużynie INEI Poznań dobrą partię rozgrywały młode Idczak i Skobel. Ta pierwsza świetnie rozgrywała, druga skutecznie wykańczała akcje koleżanek.
Odra jeszcze zdołała wyjść na prowadzenie 6:5 po akcji Rzeźnik i Daniel, jednak to było jedyne prowadzenie Cukierków w tym meczu. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 17:25. Drużyna INEI Poznań wypracowała sobie bezpieczną, kilkupunktową przewagę i skutecznie podtrzymywała prowadzenie w meczu. Dobrze wprowadziła się w mecz Monika Sibora, która trafiała ważne punkty dla gości. Trener Zyskowski musiał dość szybko posadzić na ławce Ofe Tulikihihifo, która załapała dwa przewinienia. Mimo znakomitej skuteczności wspomnianej wcześniej Elizy Gołumbiewskiej zespół Cukierków Odry Brzeg nie potrafił dogonić rywalek. Ostatecznie koszykarki Cukierków Odry Brzeg uległy na własnym parkiecie drużynie INEA AZS Poznań 74:79.
Po meczu powiedzieli:
Katarzyna Dydek (trener INEA AZS): - Cieszę się i tu dosłownie powiem, że wyrwałyśmy to zwycięstwo zespołowi z Brzegu. Rywalki walczyły ambitnie, my natomiast popełniłyśmy zbyt wiele błędów w obronie, dlatego ta przewaga, którą zyskałyśmy spadała w dół. Nad tym musimy pracować. Jesteśmy zespołem skutecznym w ataku, zdobywamy sporo punktów, jednak sporo pracy musimy poświęcić grze obronnej.
Jarosław Zyskowski (trener Cukierków): - Przed meczem wiedzieliśmy, że zespół z Poznania gra szybkim atakiem i jednym z założeń było zatrzymanie tych ataków. Niestety nie udało się tego zrealizować. W rzutach za trzy zespół z Poznania był słabszy i sporo punktów zdobywały wejściami pod kosz. Jedynym plusem naszej gry to zbiórki. Była walka, ale niestety bez efektu końcowego.
Natalia Mrozińska (INEA AZS): - Cieszę się ze zwycięstwa. Zespół z Brzegu walczył ambitnie i postawił nam trudne warunki, na szczęście udało się nam wygrać ten ciężki mecz.
Eliza Gołumbiewska (Cukierki): - Szkoda tego meczu, bo zwycięstwo było blisko. Wystarczyło wyeliminować jedno z trzech rzeczy, albo te nasze straty, albo zatrzymać kontratak rywalek lub po prostu wykorzystać te sytuacje podkoszowe, które miałyśmy.