,

Lista aktualności

Dwa oblicza koszykówki

Koszykarki PKM Duda Super-Pol Leszno "planowo" uległy w Lesznie ekipie Lotosu PKO BP Gdynia. Mecz, który obejrzało w Lesznie stosunkowo mało kibiców, z totalnej porażki miejscowych, przerodził się w iskierkę nadziei na przyszłość dla leszczyńskiego teamu.

,

Pierwsza kwarta zaczęła się od ataku leszczynianek. Jednak po nieskutecznych próbach oddania rzutów, to koszykarki Lotosu po kontratakach zaczęły zdobywać szybko punkty. Przewaga przyjezdnych wyniosła w pewnym momencie nawet 10:0 i zanosiło się już na początku meczu na pogrom. Tu należałoby nadmienić, że drużyna z Leszna w tym meczu wystąpiła osłabiona kontuzjami Krężel oraz Makowskiej i Budnik, które co prawda w protokole meczowym były, ale nie mogły wejść na parkiet. Leszczynianki dopiero w piątej minucie gry zdobyły pierwsze punkty. Do końca kwarty zdołały jednak i tak uzbierać ich tylko osiem, natomiast faworyt tego spotkania aż dwadzieścia dwa. Druga odsłona wyglądała bardzo podobnie. Lotos parł do przodu bez problemów zdobywając kolejne oczka, a Duda strasznie męczyła się pod koszem przeciwniczek by zdobyć cokolwiek. Taki obraz gry spowodował, że do przerwy na tablicy wyników widniał wynik, który wręcz kompromitował miejscowe 14:54. Kto miał nadzieję na zmianę oblicza gry w drugiej połowie ten zapewne uchodził za niepoprawnego optymistę a może wręcz fantastę. Jednak to, co pokazały zawodniczki Dudy Super-Pol po przerwie pokazało, że ten zespół nawet w takim składzie ma potencjał. W trzeciej odsłonie bowiem, za sprawą przede wszystkim Edyty Krysiewicz i Ednieshy Curry, która notabene po tym spotkaniu wraca do USA, gospodynie tego pojedynku zagrały bardzo dobrze odrabiając mozolnie ogromną stratę. Ostatecznie trzecią ćwiartkę wygrały 5 punktami by w czwartej odrobić kolejne cztery. Należy nadmienić, że w tym okresie gry koszykarki z Leszna prezentowały momentami lepszą grę od gdynianek, które można by powiedzieć spoczęły na zasłużonych laurach. Ostatecznie mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem faworytek tego spotkania Lotosu PKO BP Gdynia 53:84. W ekipie leszczyńskiej najlepiej zaprezentowały się wspomniane Krysiewicz i Curry wspomagane momentami przez Czarnecką. Wśród przyjezdnych prym wiodły Beard, Leciejewska i Matovic.