,

Lista aktualności

INEA AZS za mocna dla Arcusa SMS PZKosz

Koszykarki INEA AZS Poznań okazały się zbyt mocnym rywalem dla drużyny Arcus SMS PZKosz Łomianki i gładko poradziły sobie w rywalizacji ze Szkołą Mistrzostwa Sportwego. Podpieczne Romana Habera od samego początku spotkania narzuciły swój styl gry i z każdą minutą powiekszały swoją przewagę. Ostatecznie poznanianki wygrały w Łomiankach z SMS 85:55.

,

Arcus SMS PZKosz tylko raz wyszedł na prowadzenie w dzisiejszym meczu. Po rzucie Mireli Pułtorak z dystansu w drugiej minucie meczu było 3:2. Od tego momentu poznanianki zaczęły stopniowo powiększać przewagę, która do przerwy wyniosła 19 punktów – 28:47. Na drugą połowę zespół z Łomianek wyszedł na boisko jakby odmieniony. Koszykarki zaczęły grać pewniej w obronie i dokładniej przy podaniach w ataku. Dobra postawa Oliwii Tomiałowicz, która zdobyła w tej kwarcie 9 punktów oraz spokój w rozgrywaniu, pozwoliło wygrać trzecią kwartę z doświadczonymi zawodniczkami AZS-u 17:16. Niestety w ostatnich 10 minutach wszystko wróciło do normy. Mnożyły się błędy w ekipie z Łomianek, a poznanianki ponownie zaczęły powiększać przewagę. Spotkanie drugiej kolejki Ford Germaz Ekstraklasy zakończyło się wysokim, 30-punktowym zwycięstwem AZS-u Poznań 85:55. Zespół AZS-u Poznań był mądrzejszy. Skutecznie wykorzystywał niedoświadczenie młodych koszykarek SMS-u. Brak pewności siebie na boisku, strach przed podejmowanymi decyzjami powodowało, że w szeregi Szkoły Mistrzostwa Sportowego wkradły się nerwy i w efekcie młode koszykarki zanotowały 26 strat w całym spotkaniu. - Z meczu na mecz powinno być coraz lepiej – twierdzi trener Arcus SMS PZKosz, Remigiusz Koć. – Oczywiście wynik jest trochę za duży, bo za dużo było błędów, szczególnie przy rzutach osobistych. Nad tym elementem musimy mocniej popracować – ocenia. Na pewno w lepszym humorze jest trener AZS-u Poznań, którego podopieczne mają już drugie zwycięstwo na swoim koncie. – To był dla nas łatwy mecz, oczywiście mogliśmy zagrać lepiej – podkreśla Roman Haber. – Mecz ogólnie pod kontrolą, może poza trzecią kwartą kiedy na boisku pojawiły się zmienniczki, ale wszystko wróciło do normy i spokojnie wygraliśmy mecz – dodaje trener INEA AZS Poznań. Koszykarki SMS-u czeka kolejny ciężki tydzień. Już w środę (18 października) zmierzą się z ŁKS-em w Łodzi, a w sobotę (21 października) przed własną publicznością z Dudą PWSZ Leszno. Statystyki