,

Lista aktualności

Nie oczekują cudów

Łatwo wytypować faworyta sobotniego meczu Ford Germaz Ekstraklasy MUKS Poznań - Wisła Can Pack Kraków. Mimo sporej różnicy w tabeli ekipa trenera Piotra Neydera spokojnie przygotowuje się do ostatniego w tym roku występu. Nikt nie spodziewa się niespodzianki, nikt też nie oczekuje do poznanianek cudów na parkiecie.

,

- Przygotowujemy się tak, jak do kolejnego rywala. Niestety mam i kłopoty kadrowe. Nie zagra niedysponowana Paulina Antczak. Pozostałe dziewczyny są pełne zapału i palą się gry. W końcu dla niektórych z nich spotkanie z mistrzyniami Polski nieczęsto się zdarza - mówi szkoleniowiec poznańskiej ekipy. MUKS na razie jest na jedenastym miejscu w tabeli, mając na koncie jedynie trzy zwycięstwa. Wisła, mimo że jest trzecia, to jednak ma jeszcze na głowie występy w Eurolidze. W ostatniej kolejce zespół spod Wawelu uległ hiszpańskiemu Halcon Avenida Salamanka 59:72. Mimo porażki, Wisła zagra jednak w 1/8 rozgrywek z MKB Euroleasing Sopron. - Wiślaczki miały chyba jakieś problemy z samolotem. Zaplanowany piątkowy trening został odwołany i do meczu z nami przystąpią niemal prosto z samolotu. Pewnie goście będą trochę zmęczeni tymi meczami i podróżami. Mimo to, nasze koszykarki zagrają bez kompleksu. Mam taką zasadę, że do póki piłka w grze, wszystko się może wydarzyć - podsumował trener MUKS. Mecz MUKS Poznań - Wisła Can-Pack Kraków rozpocznie się w sobotę, o godz. 17.00 w hali B, przy ul. Chwiałkowskiego 34. Bilety kosztują 10 zł.