,

Lista aktualności

KSSSE wygrywa pewnie i wysoko

Gorzowianki - grające bez dwóch podstawowych zawodniczek - znokautowały rywalki z Poznania, wygrywając różnicą 39 punktów.

,

Przed meczem nikt w KSSSE AZS-PWSZ nie lekceważył MUKS-u. W miejscowym zespole zabrakło bowiem Anny Breitreiner, która po pobycie na kadrze Niemiec, dostała od trenera Dariusza Maciejewskiego więcej wolnego. W Gorzowie nie ma jeszcze drugiej środkowej z zagranicy, o którą stara się klub. Z kolei poznanianki przyjechały już z kolejną reprezentantką Mali w składzie – Naignoumą Coulibaly. Boisko szybko zweryfikowało wszelkie prognozy. Zacięta była tylko pierwsza kwarta, a jedyne prowadzenie w meczu MUKS-owi zapewniła Aleksandra Semmler rzutem za 3 punkty w 2 minucie meczu. Druga część gry była popisem Samanthy Richards. Rozgrywająca KSSSE doskonale wykańczała akcje wejściami pod kosz. Głównie dzięki niej gorzowianki od stanu 25:19 zdobyły 15 punktów z rzędu, nie tracąc żadnego. Na przerwę drużyny schodziły przy 22-punktowym prowadzeniu miejscowej drużyny. W dalszej części meczu podopieczne Dariusza Maciejewskiego tylko powiększały przewagę. W końcówce szkoleniowiec KSSSE dał szansę zagrać wszystkim swym koszykarkom. Z młodych zawodniczek bardzo dobrze zaprezentowała się Justyna Maruszczak, która zdobyła 7 pkt., miała także 3 zbiórki i 2 przechwyty. Spotkanie z MUKS-em było także powrotem po latach do Gorzowa Edyty Koryzny. "Edzia" po prezentacji otrzymała okazały bukiet kwiatów, a później zanotowała dobry występ. Choć, jak sama przyznała, potrzebuje jeszcze trochę czasu na zgranie.