,

Lista aktualności

Koszykarki jakich nie znacie: Natalia Małaszewska

W premierowym odcinku naszego nowego cyklu, w którym koszykarki Ford Germaz Ekstraklasy mówią o sobie z nieco innej strony, na pytania Łukasza Klina odpowiada Natalia Małaszewska, rozgrywająca CCC Polkowice. Zachęcamy do lektury.

,

Kiedy się budzę... chciałabym dalej śnić!
Zanim wyjdę na parkiet... wierzę w to że mój zespół wygra!
Gdy nie gram w koszykówkę... spotykam się ze znajomymi i rodziną!
Mój przesąd... nie wierzę w przesądy... wierzę w przeznaczenie...
Najwięcej zawdzięczam w życiu... mamie, która jest dla mnie autorytetem i najważniejszą osobą w życiu, siostrze na której mogę zawsze polegać i swojemu pierwszemu trenerowi - Arkadiuszowi Rusinowi za wytrwałość jaką okazał ucząc mnie gry w basket...
W mężczyźnie cenię... szczerość!
U ludzi nie lubię... przede wszystkim nieszczerości, dwulicowości i pesymizmu!
Na ulicy oglądam się za... ludźmi, którzy mają to magiczne "coś"...
Uwielbiam zajadać się... słodyczami i owocami!
Z kwiatów uwielbiam... konwalie i tulipany...
W torebce mam zawsze... gumy do żucia, portfel i chusteczki higieniczne...
Podśpiewuję... wszędzie... gdzie tylko mogę...
Marzę o wspólnej kolacji... na egzotycznej piaszczystej plaży, przy świecach z ukochaną osobą...
Nigdy nie zrobię... życie jest jedną wielką niewiadomą, więc nie wiem czego nie zrobię!!! Natalia Małaszewska
Ma 25 lat, w latach 2005-2008 reprezentowała barwy AZS-u Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra. W obecnych ligowych rozgrywkach, w barwach CCC Polkowice, rozegrała jak na razie 14 spotkań, w których średnio na parkiecie przebywała nieco ponad 14 minut. W tym czasie na konto zespołu wzbogaca średnio o 4.4 punkty, 1.1 zbiórki, 1.1 przechwytu oraz 0.6 asysty. Przez koleżanki i kibiców z Polkowic pieszczotliwie nazywana "Małą".