,

Lista aktualności

Bez kalkulacji

W niedzielę w Gorzowie Wlkp. dojdzie do hitowego meczu. Dla układu tabeli przed play offami ranga tego spotkania będzie ważniejsza nawet od pojedynku w Krakowie.

,

Jeśli KSSSE AZS-PWSZ wygra z CCC Polkowice, zajmie drugie miejsce i jest bardzo prawdopodobne, że w półfinale spotka się z Wisłą Can-Pack Kraków. Jednak, jeśli to goście będą górą, rundę zasadniczą drużyna CCC zakończy na drugim miejscu, gorzowianki będą trzecie, a mistrzynie Polski z Krakowa czwarte. A to już teraz oznaczałaby, że w tym sezonie nie dojdzie do finału Lotos PKO BP - Wisła Can-Pack. I byłaby to wielka niespodzianka. - Trener, który mnie wychował, Aleksander Gomelski, zawsze powtarzał, żeby nigdy nie kalkulować, tylko grać o wygraną. Bo zwycięstwo dodaje pewności, a kalkulacje zazwyczaj obracają się przeciwko zespołowi - ucina wszelkie spekulacje Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec KSSSE AZS-PWSZ. - Wiem, że nasi kibice głośno zastanawiają się, jaki wariant byłby dla nas korzystniejszy, ale oni mają do tego prawo. Nawet cieszę się z tego, bo to oznacza, że żyją naszym zespołem i myślą o nim. W zespole KSSSE na pewno nie wystąpią kontuzjowane zawodniczki Katerina Zohnova i Lindsay Taylor. Początek meczu w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Chopina 52 w Gorzowie Wlkp. o godz. 16.00.