18.03.2009 20:07, Mad
Po walce, straciły szanse na "czwórkę"
Koszykarki PKM Duda Super-Pol Leszno po meczu walki, z honorem, odpadły z dalszej rywalizacji o medale Ford Germaz Ekstraklasy. Trudny i wymagający przeciwnik, jakim było CCC Polkowice, po raz trzeci w tym sezonie okazał się lepszy.
18.03.2009 20:07, Mad
Mecz przez cały prawie czas był zacięty i dostarczał kibicom sporo emocji. W pierwszej kwarcie żadna ze stron nie potrafiła uzyskać większej przewagi nad przeciwnikiem. Polkowiczanki szczególnie w rzutach za trzy imponowały skutecznością. Z kolei miejscowy zespół imponował siłą spokoju, konsekwencją w ataku i walką na tablicach. Taki obraz gry miał miejsce i w drugiej ćwiartce. Jedyną różnicą było to, że tym razem to leszczynianki użyły trzypunktowych rzutów by zniwelować małą przewagę CCC. Do przerwy przyjezdne prowadziły jednak jednym punktem. Taki wynik nie dawał jeszcze pewności, kto okaże się w tym zażartym momentami pojedynku lepszy.
Po zmianie stron obraz gry zaczął ulegać drobnej korekcie. Leszczynianki zaczęły grać bardziej żywiołowo, co czasem przekładało się na niewielki chaos w grze. Wykorzystały to skutecznie rywalki i zaczęły stopniowo przejmować inicjatywę. O ile jeszcze po trzeciej kwarcie Polkowice prowadziły nieznacznie (55:52) to w połowie czwartej kwarty różnica wyniosła już o kilka punktów więcej. W samej końcówce miejscowe raziły nieskutecznością starając się jak najszybciej odrobić stratę, a ich przeciwniczki wykorzystywały błędy w obronie i celnie trafiały rzuty wolne podyktowane po faulach koszykarek z Leszna. Ostatecznie CCC Polkowice, po ciężkim pojedynku, wywalczyło awans do ścisłej czwórki FGE wygrywając 75:62.
Ekipa z zagłębia miedziowego, prezentująca się w tym sezonie bardzo dobrze, zasłużyła sobie w pełni na tak szybki awans. Wszystkie koszykarki prezentujące się w Lesznie zagrały w tym eliminacyjnym meczu na bardzo dobrym poziomie. W drużynie leszczyńskiej należy wspomnieć o bardzo dobrej postawie Joanny Czarneckiej i Ashley Shields. Z dobrej strony momentami pokazała się też Katarzyna Krężel. Detrina White po powrocie na parkiet po kontuzji, zagrała na przyzwoitym poziomie, choć widać było, że nie jest jeszcze w pełni sprawna.
Drużynie PKM Duda Super-Pol Leszno na pocieszenie pozostała rywalizacja o miejsca 5-8.