,

Lista aktualności

Leszczynianki bliżej pierwszej szóstki

W pierwszym meczu o awans do pierwszej szóstki Ford Germaz Ekstraklasy koszykarki PKM Duda Super-Pol Leszno pokonały po zaciętym meczu INEĘ AZS Poznań. Mecz był przeciętnym widowiskiem, ale dostarczył sporo emocji kibicom przybyłym do leszczyńskiego Trapezu.

,

Początek spotkania należał do gości, którzy wykorzystywali skrzętnie niefrasobliwą grę w ataku gospodarzy. Poznanianki narzucały z minuty na minutę swój styl gry i starały się dyktować swoje tempo. Leszczynianki momentami kontratakowały, ale pierwszą kwartę i tak nieznacznie przegrały różnicą trzech "oczek". Druga ćwiartka wyglądała bardzo podobnie. Miejscowe próbowały poprawiać skuteczność w ataku, ale niestety za każdym razem, gdy koszykarki z Leszna zdobywały kolejne punkty, przychodził kryzys skuteczności i akademiczki uciekały z wynikiem na bezpieczną odległość. Do przerwy koszykarki INEI prowadziły już 36:28 i zanosiło się na ich wygraną. W szatni zespołu PKM Dudy Super-Pol padły męskie słowa mobilizacji, które po przerwie zapewne wpłynęły na zmianę oblicza gry miejscowego teamu. Leszczynianki w trzeciej kwarcie po prostu zdemolowały swoje rywalki. W obronie podniosły dużo wyżej poprzeczkę i zaczęły w końcu trafiać z dobrze wypracowanych pozycji. Koszykarki z Poznania momentami były bezradne. Tę kwartę gospodarze wygrali aż 26:8 i co najważniejsze przejęły zdecydowanie inicjatywę w tym pojedynku. Ostatnia odsłona meczu była z kolei bardzo wyrównana. Raz jeden, raz drugi zespól zdobywał seriami punkty. Pod koniec meczu nawet pokazała się szansa przyjezdnym na odniesienie wygranej, ale szybko znikła po paru kolejnych akcjach. Ostatecznie to zawodniczki PKM Duda Super-Pol Leszno schodziły z parkietu bardziej zadowolone. Pokonując w tym meczu INEĘ AZS Poznań 71:60 zrobiły bowiem mały krok w kierunku awansu do gry o piąte miejsce. Najlepiej w zespole zwycięskim prezentowały się Katarzyna Krężel, Martyna Koc i Detrina White. Dobre spotkanie zaliczyła też Joanna Czarnecka i młoda Żaneta Durak. W zespole INEI najefektowniej zagrała Agnieszka Skobel oraz Okeisha Howard. Należy tez nadmienić, że w pierwszej minucie gry kontuzji nabawiła się Monika Sibora, która z urazem nogi opuściła zaraz boisko. Rewanż obu zespołów w Poznaniu zaplanowano na 29 marca. Tam tez rozstrzygnie się, kto zgra o piątą, a komu pozostanie walka o siódmą lokatę.