29.04.2009 17:05, Łukasz Klin
"Renifer" wspierał koszykarki INEI AZS
W miniony weekend zakończyły swoje zmagania koszykarki Ford Germaz Ekstraklasy. Zawodniczki INEI AZS Poznań w zakończonym sezonie zajęły szóstą pozycję, a ligowej rywalizacji koszykarek ze stolicy Wielkopolski w miarę możliwości przyglądał się również Hernan Rengifo.
29.04.2009 17:05, Łukasz Klin
- Koszykówka to bardzo ciekawy sport, dla mnie trochę dziwny, bo w moim kraju, czyli Peru, nie istnieje takie coś jak ligowa koszykówka. Nie mówiąc już o reprezentacji kraju. Także to właśnie w Polsce i w Poznaniu po raz pierwszy zetknąłem się z tym emocjonującym, ciekawym, ale też dość trudnym sportem - mówi napastnik Lecha Poznań.
Na meczu sympatyczny snajper z Peru obecny był z rodziną i najbliższymi, którzy od dłuższego czasu mieszkają z nim w Polsce. Jak zapewnił popularny "Renifer" jeśli pozostanie w ekipie "Kolejorza" na kolejny sezon, to na pewno pokusi się, by w wolnej chwili zobaczyć kolejne pojedynki poznańskich akademiczek, ale to już w sezonie 2009/2010.
Na trybunach poznańskiej Areny, bądź też hali B przy ulicy Chwiałkowskiego dość często zasiadał kierownik poznańskiej jedenastki Łukasz Mowlik, wraz ze swoją narzeczoną, a obecnie już żoną Elżbietą Mowlik. Znaną kibicom basketu pod poznańskim nazwiskiem Międzik.
* Na zdjęciu Monika Sibora, kapitan INEI AZS Poznań wraz z Hernanem Rengifo i jego najbliższymi. Zdjęcie dzięki uprzejmości Moniki Sibory (archiwum prywatne).