,

Lista aktualności

Spacerek Energi

Bardzo przekonywujące zwycięstwo na początek sezonu Ford Germaz Ekstraklasy zafundowały swym kibicom koszykarki Energi Toruń. Katarzynki zdeklasowały MUKS Poznań 85:39.

,

Zanim doszło do emocji czysto sportowych, do samego początku spotkania oczekiwano na pozwolenie na grę z rodzimej federacji dla Wilhelminy Wilson. Ostatecznie takowe zaświadczenie nie dotarło i nowa skrzydłowa zespołu Iwony Jabłońskiej nie mogła zagrać przeciwko Enerdze. Inaugurujące punkty zdobyła dla zespołu toruńskiego Agata Gajda. Kolejne akcje w wykonaniu Jennifer Rushing pozwoliły w 5. minucie wyjść poznaniankom na prowadzenie 5:4. Na boisku panował wielki chaos, zawodniczki obu zespołów często traciły piłkę i faulowały swoje rywalki. Na dodatek raziły nieskutecznością, toteż żadnej z drużyn nie udało się uzyskać większej przewagi. W 12. minucie po trafieniu Ramony Casimiro było 16:13 dla gospodyń. Od tej chwili przez kolejne siedem minut podopieczne Elmedina Omanicia zdobyły dwadzieścia punktów z rzędu nie tracąc w obronie ani jednego. Dopiero Dorota Mistygacz w ostatnich sekundach drugiej kwarty zdobyła punkty dla swego zespołu i ustaliła wynik pierwszej połowy na 36:15. Po przerwie Katarzynki systematycznie powiększały przewagę. W 24. minucie po sześciu punktach z rzędu Natalii Waligórskiej Energa prowadziła już 52:19. Z dystansu trafiały Agata Gajda i debiutująca w polskiej lidze Alicia Gladden. Dwie "trójki" Aleksandry Semmler poprawiły trochę wynik poznanianek, ale i tak do końca meczu to zespół toruński był stroną wiodąca prym. Ostatecznie Energa po jednostronnym i stojącym na dość niskim poziomie meczu pokonała MUKS Poznań 85:39.