,

Lista aktualności

Teraz czas na Lotos

Podbudowane zwycięstwem nad faworyzowaną Wisłą Can Pack Kraków dziewczyny z CCC podejmą jutro mistrzynie Polski Lotos Gdynia. Wskazanie faworyta tego meczu to zadanie arcytrudne.

,

W poprzednim sezonie podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza przegrały dwukrotnie – 70:85 u siebie, oraz 58:80 na wyjeździe. Zwłaszcza w pierwszej batalii "pomarańczowe" były bliskie sprawienia niespodzianki i pokonania utytułowanych rywalek. Niestety barw ekipy z Trójmiasta broniła wówczas doskonała Alana Beard, która regularnie dziurawiła kosz CCC. Amerykanka rzuciła 27 "oczek" i to głównie dzięki niej Lotos wywiózł z Polkowic komplet punktów. W niedzielę gracza o równie wielkich umiejętnościach w szeregach gdynianek nie będzie, bo Lotos całkowicie przebudował swój skład. To nadal zespół mocny, jeden z głównych pretendentów do wygrana całej ligi, ale potencjał obecnego składu na pewno jest mniejszy niż w poprzednim sezonie. W inauguracyjnym meczu z beniaminkiem z Pruszkowa mistrzynie o wygraną musiały bić się niemal do ostatniej syreny (Lotos pokonał Lidera 84:82). Ten fakt sprawia, że w niedzielę CCC jak najbardziej jest w stanie pokonać rywalki. Wiele będzie zależeć od środkowych. To jedyna pozycja, gdzie na papierze Lotos wydaje się mieć sporą przewagę, bo gracza o doświadczeniu i warunkach Ivany Matović w szeregach CCC nie ma. Gospodynie jednak wierzą w Amishę Carter oraz młodą, nieobliczalną Nadię Parker. Jeżeli zneutralizują centerkę z Serbii powinno być nieźle. Początek meczu w hali przy ulicy Dąbrowskiego o 15.50. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP Sport.