,

Lista aktualności

Drugi sprawdzian do zaliczenia

Już dziś do Gorzowa przyjeżdża silna w tym sezonie KS Odra Brzeg. Gorzowianki czeka więc ciężka przeprawa i kolejna po Polkowicach kontrola aktualnej dyspozycji i zgrania. Ważna tym bardziej, że już w czwartek wicemistrzynie Polski zadebiutują w Eurolidze!

,

W przerwie między sezonami w Brzegu doszło do trzęsienia ziemi. Włodarze klubu zrezygnowali z usług aż sześciu zawodniczek. W ich miejsce sprowadzono aż cztery Amerykanki: Xenia Stewart, Jazmine Sepulveda, Chinyere Ukoh i Brittany Denson. Zespół z Brzegu wzmocniła także Natalia Małaszewska, która w poprzednim sezonie grała w Polkowicach. Odmieniony zespół Odry rozpoczął sezon od wyjazdowego zwycięstwa w Lesznie. Następnie pokonał u siebie Wisłę Can-Pack Kraków 67:61. Nie sprostał za to rywalkom w następnych dwóch meczach u siebie. Przegrał 54:63 z Lotosem Gdynia i sensacyjnie 68:70 po dogrywce z ŁKS-em Siemens AGD Łódź. Dwa kolejne pojedynki, to powrót na drogę zwycięstw. Najpierw po wyrównanej grze Odra ograła na wyjeździe Energę Toruń 89:86, następnie w ostatniej kolejce na własnym parkiecie MUKS Poznań 68:54. Z dorobkiem 10 punktów dzisiejszy rywal gorzowianek zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli. Najlepiej punktującymi zawodniczkami wśród brzeżanek są wspomniane Amerykanki: Brittany Denson (średnio 16 punktów) i Jazmine Sepulveda (12,5). - Odra gra bardzo dobrze. Połączenie czterech dobrych Amerykanek z solidną Żyłczyńską, nieobliczalnymi Daniel i Małaszewską sprawiło już wielu wiele problemów. Zapowiada się ciekawe widowisko. My oczywiście chcemy wygrać ale będzie się trzeba sporo napracować - powiedział nam Dariusz Maciejewski.