,

Lista aktualności

Euroliga: Do trzech razy sztuka?

Trzeci mecz pucharowy i trzeci wyjazdowy dla zespołu KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. Tym razem kierunek Czechy. Dokładniej Praga. Rywal: aktualny mistrz swojego kraju - ZVVZ USK Praga.

,

Środowy rywal gorzowianek jest wymieniany jako jeden z faworytów do wygrania euroligowej grupy C. Zdążył już jednak niespodziewanie zaliczyć wpadkę. W ubiegłą środę przegrał we własnej hali z Rivas Ecópolis 76:83 (przegrywając po pierwszej kwarcie 4:22!). Wcześniej na inaugurację sezonu ograł we Francji Bourges Basket 60:53. W czeskiej ekstraklasie koszykarki z Pragi w dziesięciu kolejkach doznały tylko jednej porażki (w piątej kolejce z wicemistrzem kraju, zespołem Frisco Sika Brno 75:92) i plasują się na drugim miejscu w tabeli. Liderkami praskiego zespołu w Eurolidze są Lindsay Whalen, Katerina Elhotova i Cathrine Kraayveld. Wszystkie trzy zawodniczki zdobywają średnio po 14 punktów na mecz. Odpowiednio w lidze rzucają: 9.4, 12.2 i 10.7. Najwięcej punktów na parkietach ligowych zdobywa Greczynka Evanthia Maltsi (średnio 14.3 pkt. na mecz). Najlepsza zawodniczka rozgrywanych w czerwcu na Łotwie Mistrzostw Europy! Zbiórek w Eurolidze najwięcej na koncie w zespole ZVVZ USK ma Cathrine Kraayveld (średnio 11). W lidze za to pod tablicami najlepiej radzi sobie pochodząca z Łotwy Zane Tamane (średnio 6.4). KSSSE AZS PWSZ po słabej grze w Hiszpanki i lepszym, jednak przegranym meczu na Węgrzech chce zrobić kolejny krok i udowodnić, że potrafi rywalizować z rywalami w Europie jak równy z równym. - Mamy dużo bogatszą wiedzę na temat tego zespołu. Oglądamy jak grają. Jestem pod wielkim wrażeniem tego zespołu. Przegrały na własne życzenie z Hiszpankami. Jest to zespół dobrze poukładany, bogaty w dobre zawodniczki. Kilka znam osobiście. Jest to zespół bez słabych punktów. Czeka nas bardzo trudne zadanie. Brakuje nam treningów. Pierwsze mecze gramy na wyjazdach i ciężko nam to wszystko poukładać. Wiele zawodniczek jest zdziwionych, że polska liga jest tak bardzo mocna. W każdym meczu mamy trudną przeprawę. Musimy grać podstawowym składem. Rotacje nie są takie jak bym chciał. Sami sobie jednak taki los euroligowy wybraliśmy. Nie ma co narzekać. Trzeba ciężko pracować - powiedział nam Dariusz Maciejewski. Mecz w Pradze rozpocznie się w Sport Hall Folimanka o godzinie 18:00. Bezpośrednią telewizyjną relację z tego meczu zapowiada gorzowska.tv. Na żywo z Pragi relacji będzie można też słuchać na antenie Radia Zachód. Relacja tekstowa na gorzow24.pl