Rafał Sroka: Istota zmian

Wiele zmian dokonywanych przez szkoleniowców podczas meczów ligowych ma swoje uzasadnienie mimo częstych wątpliwości ze strony kibiców. Celowość zmian jest uzależniona od kilku najistotniejszych sytuacji, które chciałbym Państwu przypomieć i przybliżyć. Nie ulega wątpliwości, że pierwszym powodem do zmiany jest słabsza dyspozycja zawodniczki bądź brak realizacji przez nią założeń taktycznych w ataku lub w obronie. Wprowadzenie nowej zawodniczki ma więc na celu korektę poczynań zespołu i poprawę szwankującego w grze elementu. Kolejnym dość często stosowanym manewrem jest zmiana składu jeśli drużyna mimo realizacji założeń zaczyna tracić dystans punktowy do rywala. Rotacja w składzie ma wówczas na celu zmianę rytmu gry, a nowe zestawienie piątkowe może być zaskoczeniem dla przeciwnika, co może przynieść pozytywny skutek. Oczywiście innym rozwiązaniem mającym na celu wytrącenie przeciwnika z dobrego rytmu gry jest wzięcie czasu na żądanie, ale trenerzy próbują czasem dokonać wyłącznie zmiany w składzie i dość często zdarza się, że przynosi to korzyść. Trzecią przyczyną zmian, dość często niezrozumiałą przez kibiców, są problemy z faulami. Dziwią się oni, że skuteczna zawodniczka nagle opuszcza boisko, a jest to przecież podyktowane kłopotami z przewinieniami, a trener chcąc uchronić ją przed tego typu kłopotami, daje jej odpocząć. Można przyjąć, że najtrafniejszym rozwiązaniem jest by koszykarka z dwoma przewinieniami została zmieniony i wprowadzony dopiero w drugiej kwarcie. Analogicznie chroni się tę zawodniczkę gdy ma ona 3 faule w drugiej kwarcie i cztery faule w trzeciej kwarcie. Błędem jest bowiem gdy kluczowa koszykarka opuszcza za przewinienia boisko już w drugiej albo trzeciej ćwiartce meczu. Oczywiście są sytuacje wyjątkowe. Jeśli przykładowo w trzeciej części gry zespół przegrywa wysoko. Wtedy trenerzy nie mają nic do stracenia, wówczas ryzykują i ma to swoje uzasadnienie. Następnym stosowanym od niedawna powodem do zmian są rotacje wynikające z liczby przebywających na parkiecie Polek. Najczęściej dokonywane są podwójne zmiany by nie został złamany przepis. Tego typu zmiany trenerzy powinni mieć w swoim repertuarze przygotowane już przed meczem i tylko decydować o czasie takich zmian oraz doborze personalnym, dzieląc oczywiście zawodniczki na krajowe i zagraniczne. Kolejna sytuacja wymagająca zmiany może dotyczyć podwójnych bądź potrójnych zmian wynikających z koncepcji gry zespołu. Trenerzy mają bowiem, w zależności od sytuacji, swoje zestawy dwójkowe, trójkowe czy piątkowe, które ze sobą najlepiej funkcjonują. Wynika to z wielu analiz wcześniejszych spotkań i często jesteśmy na meczach zaskoczeni, gdy nagle kilka zawodniczek jednocześnie zostaje zmienionych, a jak pózniej się okazuje ma to swoje racjonalne przesłanki. Trenerzy mają w swoim repertuarze również zmiany sytuacyjne wynikające z wprowadzeniem na boisko tzw zadaniowców. Taka zawodniczka przebywa wówczas na boisku krócej i ma na celu wykonanie konkretnych zadań potrzebnych drużynie. Najczęściej jest to zadanie obronne wynikające z ograniczenia poczynań najlepszej zawodniczki przeciwnej drużyny lub też pojawienie się na boisku w celu oddania skutecznych rzutów z dystansu. Znamy wiele takich zawodniczek w Ford Germaz Ekstraklasie. Ostatnia najbardziej kontrowersyjna sytuacja jest związana z trudnym wyborem co zrobić jeśli "drużyna jest na fali" a piątka zawodniczek na parkiecie radzi sobie świetnie. Jedni mówią "nie zmieniaj jeśli idzie" inni "wprowadź na boisku świeżą krew" sugerując, że ciężko przez dłuższy czas utrzymać taką intensywność i skuteczność gry. Co więc zrobić? Jeśli w ostatniej kwarcie spotkania zmienniczki radzą sobie bardzo dobrze mimo wszystko nie należy zapomnieć o zawodniczkach podstawowych. Mają one tę zdolność, że szybko potrafią się odbudować a wielkimi umiejętnościami jeszcze bardziej poprawić grę zespołu prowadząc go do zwycięstwa. Z kolei jeśli we wcześniejszej części meczu podstawowe zawodniczki budują przez dłuższy czas przewagę swojej drużyny także powinniśmy zmieniać, gdyż nie utrzymamy takiej intensywności gry przez całe spotkanie. Jaką decyzję więc podjąć jeśli drużyna radzi sobie dobrze? Wypośrodkować i mimo dobrej gry po pewnym czasie dokonywać drobnych korekt. Podjęcie dobrej decyzji dotyczącej skutecznej zmiany nie jest łatwe. Najważniejsze by była udokumentowana logiką gdyż "zmiana na nosa" nikomu nic dobrego jeszcze nie przyniosła. Na Wasze opinie, pytania, pomysły czekam pod adresem mailowym coachrafa@wp.pl