,

Lista aktualności

Liczyć na siebie

Celem rybnickiej drużyny przed tegorocznymi rozgrywkami było utrzymanie w Ford Germaz Ekstraklasie. Najlepszym sposobem, aby go zrealizować jest zajęcie miejsca w pierwszej ósemce po rundzie zasadniczej. Żeby tak się stało UTEX ROW Rybnik musi wygrać w ostatnim spotkaniu z Artego Bydgoszcz. W innym przypadku może wypaść z czołowej ósemki.

,

Jeżeli Super-Pol Tęcza Leszno wygra z CCC Polkowice a Blachy Pruszyński Lider będą lepsze od Wisły Can-Pack Kraków rybniczanki czeka walka w play-out. Teoretycznie Super-Pol jak i Blachy Pruszyński są skazane na porażkę, ale mecz w Gdyni pomiędzy Lotosem a Energą pokazał, że w Ford Germaz Ekstraklasie wszystko jest możliwe. Mirosław Orczyk miał nadzieję, że jego ekipa rozstrzygnie walkę o czołową ósemkę w Brzegu. Zwycięstwo nad Odrą pozwoliłoby rybniczankom walczyć o lokatę szóstą. Stało się inaczej. - Teraz nie pozostaje nam nic innego jak wyjść na parkiet w środę i walczyć na sto procent. Nie możemy się oglądać na wyniki innych meczów - powiedział Orczyk. Cieszy fakt, że do dyspozycji trenera są wszystkie zawodniczki. W zespole gości zagrożony jest występ Ryan Coleman, która pauzowała w ostatnim meczu z powodu urazu pachwiny. - Nie ma ca się oglądać na innych. Musimy awans do play off rozstrzygnąć sami. Zawodniczki muszą zagrać najlepiej jak potrafią na tę chwilę. Na pewno mecz nie będzie łatwy. Zespół z Bydgoszczy od kilku tygodni gra solidnie. Dobrze się prezentuje pod koszem. Nie ma jednak co gdybać. Trzeba wyjść walczyć i wygrać - stwierdził opiekun drużyny z Rybnika. Jeżeli rybniczanki pokonają Artego, z którym w pierwszym meczu przegrały 74:84, już w sobotę wyjadą na mecz do Gdyni z tamtejszym Lotosem. W przypadku porażki będą oczekiwać wieści z Krakowa i Leszna. Początek spotkania UTEX ROW Rybnik - Artego Bydgoszcz, w środę, 17 marca o godz. 18.