,

Lista aktualności

Wracają do Polkowic

Wisła Can-Pack Kraków pokonała CCC Polkowice 83:61 w drugim meczu ćwierćfinału mistrzostw Polski wyrównując tym samym stan rywalizacji na 1:1. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w najbliższą sobotę w Polkowicach.

,

Nikt nie miął wątpliwości że dzisiejszy mecz będzie wielkim sportowym widowiskiem przepełnionym ostrą, sportową rywalizacją. I tak też było. Pierwsze 25 minut gry to wyrównana walka kosz za kosz, akcja za akcję. Przez większość czasu krakowski zespół mimo prowadzenia nie mógł odskoczyć poza granice 5 pkt. Decydująca okazała się końcówka trzeciej kwarty oraz groźnie wyglądająca kontuzja Nadii Parker, która po zderzeniu z kapitan Wisły Can-Pack Dorotą Gburczyk została odwieziona do szpitala. Wisła dzięki doskonałej grze swoich wysokich zawodniczek (Majewska, Burse, Kobryn) zdominowała grę na tablicach a polkowiczanki z każdą minutą traciły siły. Ostatnia kwarta była już jednostronnym widowiskiem i koncertową gra drużyny "Białej Gwiazdy" co potwierdza wynik piątej kwarty (25:5). O tym, która drużyna awansuje do półfinału zadecyduje trzeci mecz, który zostanie rozegrany w najbliższą sobotę w Polkowicach. Trudno z góry wskazać zdecydowanego faworyta aczkolwiek "Biała Gwiazda" podbudowana zdecydowanym zwycięstwem i bardzo dobrą grą w dzisiejszym meczu zapewne na mecz do Polkowic wyruszy po upragniony awans! Nikt w Krakowie nie wyobraża sobie innego rozwiązania.