Dariusz Maciejewski, trener KSSSE AZS PWSZ
- Cieszy mnie zwycięstwo, bo po to tutaj przyjechaliśmy. Obyło się bez kontuzji i bez potrzeby gry Katarzyny Dźwigalskiej, która nadal odczuwa uraz z meczu z Lotosem. Bez niej gramy wolniej, nie ma odpowiedniego timing'u. Richards też nie jest w pełni sił. Dureiko to tylko zastępstwo na jedynce, ale patrząc przyszłościowo nie wiadomo co nam ześle los, więc może dobrze, że trochę pograła na tej pozycji. Zrobiliśmy krok w walce o medale.
Mirosław Orczyk, trener UTEX-u ROW Rybnik
- Walczyliśmy na tyle na ile mogliśmy. Jedynym czym mogliśmy dorównać drużynie z Gorzowa to właśnie walka. Potencjał ludzki gorzowianek wystarczył, aby wygrać rundę zasadniczą. To o czymś świadczy. Cieszę się, że nasza młodzież, która mogła pograć wypadła całkiem przyzwoicie. Jest to jakaś iskierka nadziei na przyszły sezon. Dwa lata temu graliśmy z Gorzowem w układzie trzeci z szóstym. Teraz gramy pierwszy - ósmy. W międzyczasie Gorzów zdobył srebro mistrzostw Polski, grał w Eurolidze. To pokazuje w jakim kierunku idą oba kluby. Gorzów pokazuje jak należy wykorzystywać czas. Oczywiście jesteśmy wdzięczni miastu, powiatowi, firmie UTEX ale widzimy też jaką drogę musimy jeszcze przebyć, aby się rozwijać. Musimy pobudzić całe środowisko.
Agnieszka Jaroszewicz, kapitan UTEX-u ROW Rybnik- Trochę szkoda, że zespół z Gorzowa tak szybko się z nami uporał. Play off to prawdziwa walka. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że przegraliśmy z najsolidniejszym zespołem w naszej lidze. Życzę zespołowi z Gorzowa żeby wywalczył złoty medal. My postaramy się jeszcze coś wygrać. Taki mamy teraz cel.
Karolina Stanek, zawodniczka UTEX-u ROW Rybnik
- Naszym celem był awans do ósemki i to udało się zrealizować. Do meczów z Gorzowem nie przygotowywałyśmy się jakoś specjalnie. Nasze czołowe zawodniczki musiały trochę odpocząć po ciężkich bojach w fazie zasadniczej. Jak było widać, drużyna z Wielkopolski to klasowy zespół. Gratuluję im zwycięstwa i życzę powodzenia w walce o medale. W następnej rundzie zagramy albo z CCC albo z Wisłą. W sumie jest to bez znaczenia bo obie drużyny to czołówka naszej ligi.
Agata Chaliburda, zawodniczka KSSSE AZS PWSZ
- Cieszy zwycięstwo i przejście ćwierćfinału. Teraz myślimy już o półfinale i czekamy na naszego rywala. Mamy teraz kilka dni, aby się do tej rywalizacji dobrze przygotować. Będzie można też zregenerować siły. Wróci do drużyny Kasia Dzwigalska i to napawa nas optymizmem.
24.03.2010 23:00, Marek Pietras
Wypowiedzi po meczu UTEX ROW - KSSSE AZS PWSZ
Dariusz Maciejewski eksperymentuje z jedynką bo nie wie co ześle los. Mirosław Orczyk cieszy się z postawy młodzieży. Agnieszka Jaroszewicz życzy drużynie z Gorzowa złota a Agata Chaliburda cieszy się, że będzie czas na zregenerowanie sił. Karolina Stanek nie che wybierać pomiędzy CCC a Wisłą.
24.03.2010 23:00, Marek Pietras