,

Lista aktualności

Wypowiedzi po meczu UTEX ROW - Wisła Can-Pack

Monika Sibora cieszy się z awansu do ósemki i podziwia Wisłę Can-Pack Kraków. Mirosław Orczyk już myśli o meczach, w których stawką będzie siódme miejsce w lidze. Katarzyna Krężel, twierdzi, że jeszcze nie planuje przyszłości i pozytywnie ocenia występ UTEX-u przeciwko Wiśle.

,

Mirosław Orczyk, trener UTEX-u ROW
- Do Krakowa jedziemy walczyć, pokazać się z jak najlepszej strony. Wiadomo, że jest to dla nas ciężki sprawdzian - dwumecz z co najmniej czwartą drużyną Europy. Dla nas ważne jest to, że ogrywamy młode zawodniczki, bo być może właśnie Stanek i Suknarowska będą z nami w przyszłym sezonie nadal współpracować. Dla mnie sensacją jest to, że Wisła walczy o miejsca 5-8. To pokazuje jak nasza liga jest nieprzewidywalna. My musimy się już powoli skupiać na pojedynku o miejsce 7. Odrobienie strat w Krakowie z dzisiejszego meczu jest praktycznie niemożliwe. Monika Sibora, zawodniczka UTEX-u ROW
- Mecz był mało ciekawy. Można było jedynie zobaczyć Wisłę, bardzo dobrą drużynę, która moim zdaniem nie powinna się znaleźć w tej fazie rozgrywek, ponieważ potencjał tej ekipy jest ogromny. Życzę im powodzenia w Eurolidze bo w FGE im się nie powiodło. Pojedziemy do Krakowa powalczyć, natomiast realnie oceniamy swoje szanse. Uważam, że dla nas najważniejszy jest fakt, że awansowałyśmy do ósemki. Teraz chcemy się pokazać w każdym meczu z jak najlepszej strony. Katarzyna Krężel, zawodniczka UTEX-u ROW
- Uważam, że walczyłyśmy, grałyśmy z sercem. Pokazałyśmy też kilka fajnych akcji. Wiadomo, że przeciwko tak klasowej drużynie gra się bardzo ciężko. Wynik może jest kiepski, ale z boku nasza gra wyglądała całkiem ok. Wyniki w play-off pokazują, że nasza liga jest coraz bardziej wyrównana. Wszystkie zawodniczki gryzą parkiet. I to dobrze. O swojej przyszłości jeszcze nie myślę. Poczekam z tym, aż zakończy się sezon.