,

Lista aktualności

Zwycięstwo Sun, porażka Stars

Przez trzy kwarty koszykarki San Antonio Silver Stars dotrzymywały kroku Detroit Shock. Potem sprawy w swoje ręce wzięła Cheryl Ford, która wespół z dobrze nam znaną Deanną Nolan rozstrzygnęła losy meczu. W innym „polskim” meczu dzisiejszej nocy double-double zaliczyła Małgorzata Dydek, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Connecticut Sun nad Seattle Storm.

,

Detroit Srock – San Antonio Silver Stars 77:67 (19:21, 25:19, 11:15, 22:12) Drużyna San Antonio Silver Stars, w barwach której występuje Agnieszka Bibrzycka, przez trzy kwarty (55:55) dotrzymywała kroku głównemu pretendentowi do mistrzowskiej korony - ekipie Detroit Shock. Z chwilą rozpoczęcia ostatniej odsłony tego pojedynku warunki dyktowała już tylko drużyna gospodyń. Detroit rozpoczęło czwartą kwartę stosunkiem 13:4 i po rzucie Katie Smith wyszły na prowadzenie 68:59. Od tego momentu Bibrzycka i spółka nie potrafiły zbliżyć się do rywalek na dystans mniejszy niż osiem punktów. Gwiazdą wieczoru była bez wątpienia Cheryl Ford, która konto swojego zespołu wzbogaciła o 20 punktów i 17 zbiórek. Wtórowały jej Deanna Nolan (16 pkt) i Katie Smith (15 „oczek”). Reprezentantka Polski pomimo, że jej zespół przegrał, ma powody do zadowolenia. „Biba” była najskuteczniejszą koszykarką swojego zespołu zdobywając w tym meczu 14 punktów (4/13 za 2, 1/6 za 3, 5/5 za 1). Miała także sześć zbiórek i dwie asysty. Seattle Storm – Connecticut Sun 83:92 (32:23, 18:21, 10:28, 23:20) Trzecia kwarta była kluczowa dla losów tego meczu – tak w skrócie można określić przebieg tego spotkania. Po dwóch odsłonach na prowadzeniu znajdowała się drużyna Seatlle Strom, która rozpoczęła to spotkanie od mocnego uderzenia (32:23 w pierwszej kwarcie). Na przerwę drużyna Małgorzaty Dydek schodziła już tylko z sześciopunktowym deficytem. Te straty udało się bardzo szybko odrobić. Wszystko za sprawą Katie Douglas (MVP niedawnego Meczu Gwiazd), która zdobyła z rzędu osiem punktów i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie. Później na parkiecie dominowały już tylko przyjezdne. Koszykarki Storm, próbowały co prawda odwrócić losy meczu (zniwelowały straty to sześciu punktów na trzy minuty przed końcem spotkania) jednak na więcej nie było już czasu. Niekwestionowaną liderką Connecticut była Katie Douglas, która cały mecz zakończyła z dorobkiem 26 punktów. Nie można jednak pominąć bardzo dobrej postawy Małgorzaty Dydek, która walnie przyczyniła się do zwycięstwa swojego zespołu. „Margo” zdobyła 12 punktów (4/9 za 2, 4/4 za 1) i zebrała z tablic 14 piłek.