,

Lista aktualności

Elena Babkina: W Gdyni mają najlepsze lody

- Kiedy otrzymałam ofertę od mojego agenta na grę w Lotosie, mocno się nad nią zastanowiłam. Agent przekonał mnie, że ta opcja jest bardzo dobra ponieważ to jest klasowa drużyna, która gra w Eurolidze i aby dalej rozwijać się sportowo, powinnam podjąć to wyzwanie - mówi Elena Babkina, zawodniczka mistrzyń Polski.

,

Pomimo tego, że masz tylko 21 lat, grałaś już na wielu różnych frontach. Jesteś w składzie reprezentacji Łotwy seniorek, grałaś dla drużyn młodzieżowych, występowałaś w TTT Ryga (Łotwa), Challes-les-Eaux Basket (Francja). Które doświadczenie koszykarskie było dla Ciebie największym wyzwaniem i dlaczego? - To jest trudne pytanie, ponieważ z każdego doświadczenia coś wyniosłam. Na Łotwie treningi były bardzo dobre, a za to we Francji liga była bardzo wyrównana. W każdym meczu prowadziłam wyrównane boje z innymi drużynami z ligi - na Łotwie, tylko jedna drużyna była w stanie prowadzić z nami (TTT Ryga - dop. red.) walkę o zwycięstwo. Dołączyłaś do drużyny Mistrza Polski Lotosu Gdynia. Dlaczego wybrałaś ten zespół? Jakie są Twoje sportowe oczekiwania na sezon 2010/11? - Kiedy otrzymałam ofertę od mojego agenta na grę w Lotosie, mocno się nad nią zastanowiłam. Agent przekonał mnie, że ta opcja jest bardzo dobra ponieważ to jest klasowa drużyna, która gra w Eurolidze i aby dalej rozwijać się sportowo, powinnam podjąć to wyzwanie. Słyszałam same dobre rzeczy o polskiej lidze także, więc dlaczego nie (śmiech). Gdynię znam z zeszłorocznych Mistrzostw Europy U20, miasto jest piękne, ludzie bardzo mili... i mają tu najlepsze lody (śmiech). Czy będziesz występować w reprezentacji Łotwy w sierpniowych eliminacjach do Mistrzostw Europy? - Tak, będę. Grupa eliminacyjna jest dość ciężka (Serbia, Izrael, Rumunia, Łotwa - dop. red.). Gdzie będziecie szukali zwycięstw? - Jesteśmy w stanie wygrać z każdą z tych reprezentacji. A co wiesz o Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet? - Wiem, że to silna liga, z kilkoma klubami walczącymi bardzo dobrze w Eurolidze, a dodatkowo porównując z ligą francuską, która też była dość mocna, drużyny stamtąd nie dochodzą tak daleko w tych rozgrywkach jak polskie. A teraz trochę o Tobie. Jak zaczynasz dzień? Każdego ranka wstaję bardzo wcześnie na trening (śmiech). Jakie jedzenie na wynos najczęściej zamawiasz? - Uwielbiam sushi. Które miejsce, jakie odwiedziłaś, było najbardziej interesujące? - To były Igrzyska Olimpijskie w Pekinie 2008.