02.08.2010 20:10, Rozmawiał: Adam Wall
Furdak: Chcę się dalej rozwijać
Drużynę PTS Lider Pruszków w nadchodzącym sezonie będzie reprezentować Katarzyna Furdak. Zawodniczka najlepiej czuje się w roli rozgrywającej, a w poprzednim sezonie zdobywała średnio najwięcej punktów w grupie C, 1. Centralnej Ligi Kobiet.
02.08.2010 20:10, Rozmawiał: Adam Wall
Na zapleczu Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet występuje wiele doświadczonych koszykarek, ale to pani została najskuteczniejszą zawodniczką rozgrywek (średnio 22,9 punktu). Kiedy uwierzyła pani, że jest to możliwe?
- Tak naprawdę do końca w to nie wierzyłam i dopiero ostateczne wyniki uświadomiły mi wygraną w tej klasyfikacji.
W końcówce sezonu, kiedy Żyrardowianka nie miała już szans na awans do wyższej klasy rozgrywek, koleżanki chyba trochę pomogły w wygraniu tej klasyfikacji?
- Podczas gry nie miały dla nas znaczenia rankingi, lecz sportowa walka o pozytywny wynik spotkania. Tylko to się liczy. Statystyki są tylko dodatkiem.
Od przyszłego sezonu seniorskiego żeńskiego klubu koszykówki w Żyrardowie jednak nie będzie...
- Nic mi na ten temat nie wiadomo, ale jeśli to prawda to bardzo szkoda.
Pani dobra gra zaowocowała kontraktem z PTS Lider Pruszków. Długo prowadziła pani rozmowy z klubem?
- Około dwóch miesięcy.
Nie boi się pani podjąć wyzwania? PLKK to jednak nie 1. Centralna Liga Kobiet.
- Na pewno jest to nowe wyzwanie, ale celem sportowca jest piąć się coraz wyżej. Sądzę, że jestem przygotowana na cięższe treningi, a zarazem gotowa by rozwijać swoje umiejętności. A PLKK to dla mnie nowe doświadczenie oraz najlepsza możliwość koszykarskiego postępu.
Zdaje pani sobie sprawę, że o minuty w PLKK będzie bardzo ciężko?
- Jest to dla mnie dodatkową mobilizacją do intensywniejszej pracy podczas treningów.
Na ile lat związała się pani z Liderem?
- Na rok.
Zdobywała pani najwięcej punktów w Żyrardowiance, ale miała też najwięcej asyst. Lepiej czuje się pani grając na pozycji rozgrywającej, czy rzucającego obrońcy?
- Zdecydowanie wolę grać na pozycji rozgrywającej, ale jeśli sytuacja tego wymaga potrafię odnaleźć się na pozycji rzucającego obrońcy.
Udało się wypocząć podczas tych wakacji?
- Jak najbardziej. Krótko ale intensywnie (śmiech).
Gdzie będzie pani mieszkać podczas sezonu?
- Chciałabym zostać w Warszawie, ale czas pokaże czy uda mi się to pogodzić z treningami.
Tradycyjnie na koniec, trzy luźne pytania. Przyjaciele mówią do mnie...
- Kacha.
Wymarzone miejsce wakacji?
- Majorka.
Mam słabość do...
- Pączków.