,

Lista aktualności

CCC zdecydowanym faworytem

Podbudowane efektowną wygraną nad mistrzyniami Polski z Gdyni dziewczyny z Polkowic zmierzą się w sobotę na własnym parkiecie z Artego Bydgoszcz i wszystko wskazuje na to, że powinny dopisać do swojego dorobku kolejny komplet punktów.

,

Cele "pomarańczowych" zostały zdefiniowane jasno przed rozpoczęciem rozgrywek - zespół mierzy w finał, a zatem wygrywanie z drużynami pokroju Artego wydaje się być dla niego koniecznością. Nie należy jednak zapominać, że sport to jedna z najbardziej nieprzewidywalnych dziedzin życia, często przynosząca niespodzianki. Zatem ferowanie końcowych wyników rywalizacji przed jej zakończeniem zawsze obarczone jest dużym ryzykiem. - Na pewno jesteśmy faworytem pojedynku z Artego, ale w sporcie nigdy niczego nie można być pewnym. Oczywiście zrobimy wszystko, aby wygrać, ale wynik zależy od wielu czynników - mówi Agnieszka Majewska, środkowa CCC. Podobnego zdania jest Krzysztof Koziorowicz, trener polkowickiego zespołu. - Liga się bardzo wyrównała. W każdym meczu trzeba dać z siebie maksimum, by cieszyć się ze zwycięstwa. Wygrywając z Lotosem, Artego udowodniło, że potrafi grać w koszykówkę i tanio skóry nie sprzedaje - podkreśla szkoleniowiec CCC. Zespół z Bydgoszczy przyjedzie do Polkowic mocno zdeterminowany do zaprezentowania się z jak najlepszej strony i odbudowania morale po wysokiej porażce, jakiej doznał z wicemistrzyniami Polski z Gorzowa Wielkopolskiego. Przypominamy, że KSSSE AZS PWSZ pokonał ekipę znad Brdy różnicą aż 49 punktów, co musiało odbić się na samopoczuciu bydgoszczanek. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zrehabilitować się za niezbyt udany występ przeciwko gorzowiankom. Zdajemy sobie sprawę, że w Polkowicach czeka nas trudne zadanie, ale jesteśmy gotowe na walkę od pierwszej do ostatniej syreny - deklaruje Monika Sibora, kapitan, a jednocześnie najbardziej doświadczona koszykarka Artego. Klasę polkowiczanek docenia także Adam Ziemiński, trener bydgoszczanek. - CCC to zespół kompletny. Polkowiczanki mają mocny, wysoki skład. Niezwykle trudno przebić się przez ich defensywę. Poza tym ta drużyna gra bardzo dobrze szybkim atakiem. Będziemy musieli znaleźć jakieś pomysły taktyczne, by ograniczyć atuty CCC - mówi trener jutrzejszego rywala "pomarańczowych". Podkreślana przez trenera Ziemińskiego defensywa to znak firmowy gospodyń sobotniego pojedynku. Świadczy o tym choćby ilość punktów straconych przez podopieczne trenera Koziorowicza w pięciu wygranych meczach obecnego sezonu. W żadnym z nich rywalkom CCC nie udało się rzucić więcej niż 50 "oczek". Realnie oceniając potencjały obydwu zespołów trzeba przyznać, że pokonanie zespołu z Polkowic to dla bydgoszczanek raczej zadanie niewykonalne, ale sądząc po deklaracjach zarówno zawodniczek, jak i trenera możemy spodziewać się ciekawego i zaciętego meczu. Początek pojedynku pomiędzy CCC a Artego o godzinie 17.45, w hali sportowej przy ulicy Dąbrowskiego 1a w Polkowicach.