,

Lista aktualności

Odra przegrywa po raz czwarty

Kolejny mecz i kolejna porażka KS Odry Brzeg. Tym razem podopieczne Jarosława Zyskowskiego przegrały z INEĄ AZS Poznań 60:66. Była to już czwarta porażka brzeżanek na własnym parkiecie w obecnym sezonie.

,

Po zawirowaniach na początku sezonu Odra rozgrywała z INEĄ AZS Poznań swój piąty mecz w lidze i piąty na własnym parkiecie. Oba zespoły zgłaszają chęć gry w fazie play off, stąd też bezpośrednie mecze między zainteresowanymi ekipami są niezwykle istotne. Już sam początek spotkania pokazał, że będzie to kolejny wyrównany mecz i o sukcesie decydować będą szczegóły. Początkowo Joanna Kędzia i Elżbieta Mowlik wzięły ciężar zdobwania punktów w zespole z Poznania. W brzeskiej Odrze punktowała Justyna Daniel i Xenia Stewart. Podopieczne trenera Zyskowskiego próbowały narzucić swój styl gry i ta sztuka im się nawet udała. Poznanianki jednak nie pozwalały Odrze zyskać zbyt dużej przewagi. Candice Champion dobrze radziła sobie zarówno pod koszem, jak i w rzutach z półdystansu. Odra po celnej trójce Gawrońskiej prowadziła już nawet 16:10 jednak pierwsza kwarta zakończyła się już tylko dwupunktowym prowadzeniem 17:15. Gawrońska przydatna była w defensywie i zbierała sporo piłek, które mocno odbijały się od obręczy po niecelnych rzutach poznańskich koszykarek. To jednak w zbiórkach ponownie Odra miała najwięcej problemów. W całym spotkaniu podopieczne trenera Zyskowskiego zebrały 29 piłek przy aż 41 rywalek. W Odrze pod tablicami twardo walczyła Marta Żyłczyńska, która zanotowała w tym elemencie drugi wynik w zespole - 7 zbiórek, jednak w walce z Candice Champion i Joanną Kędzią musiała często uznać ich wyższość. W drugiej kwarcie Odra ponownie prowadziła, by w samej końcówce roztrwonić ciężko wypracowaną przewagę. W INEI AZS akcjami ofensywnimi dyrygowały Weronika Idczak oraz Żaneta Durak. Obie zawodniczki skupiały się również na zadaniach defensywnych i skutecznie odcinały od rzutów z dystansu niskie koszykarki Odry. Elżbieta Mowlik i Candice Champion wciąż były skuteczne w ataku i to spowodowało, że do przerwy jednopunktowe prowadzenie uzyskał zespół INEA AZS Poznań. Druga połowa rozpoczęła się od indywidualnych akcji Ayshy Jones, która była mało widoczna w pierwszych dwudziestu minutach meczu. Zawodniczki z Poznania wciąż utrudniały brzeżankom rzuty zza linii 6,75 metra. Kończyło się to tak, że rzuty były wymuszone i z reguły niecelne. Odra oddała aż 20 rzutów za trzy punkty, z czego tylko trzy celne. Po pół godzinie gry przewaga INEI AZS wynosiła zaledwie trzy punkty i wciąż trudno było wskazać zespół lepszy. Piąty faul popełniła Weronika Idczak, lecz świetnie w roli rozgrywającej grała Żaneta Durak. Podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka rozrzucały dobrze grającą brzeską defensywę i w coraz łatwiejszych pozycjach zdobywały punkty. Odra męczyła się niezwykle w ofensywie, a po piątym przewinieniu boisko opuścić musiały Jones i Żyłczyńska. Ciężar gry próbowała wziąść na siebie Ewelina Buszta, jednak była ona często faulowana. Zawodniczka Odry na linii rzutów wolnych miała 64% skuteczność (9/14). W samej końcówce meczu więcej zimnej krwi zachowały przyjezdne. Żaneta Durak oraz Agnieszka Makowska celnie wykonywały rzuty wolne i utrzymywały przewagę swojego zespołu na poziomie 6 oczek. Tej zimnej krwi brakowało brzeżankom i to INEA AZS Poznań wygrywa ten bardzo ważny mecz w Brzegu z Odrą 66:60.