,

Lista aktualności

Katarzyna Krężel: Musimy pokazać charakter

- Sport jest piękny, nieprzewidywalny. Musimy jednak wykazać się charakterem. Trzeba się podnieść po porażce, wyciągnąć wnioski i dalej grać tak, by zwyciężać - oceniła koszykarski horror z KSSSE AZS-em PWSZ Gorzów Wielkopolski zawodniczka Wisły Can-Pack Kraków, Katarzyna Krężel.

,

Katarzyna Krężel: - Myślę, że o wyniku zadecydowała pierwsza połowa. Popełniłyśmy bardzo dużo błędów w obronie, a Gorzów to wykorzystywał, bo to jest drużyna, która takie błędy będzie bezlitośnie wykorzystywać. W drugiej połowie grałyśmy bardziej agresywnie, odrobiłyśmy straty i mogłyśmy wygrać mecz, bo dostałyśmy od Gorzowa prezent, ale nie potrafiłyśmy z niego skorzystać. Trudno powiedzieć, że rywalki były dzisiaj słabe - kiedy padają takie rzuty jak ten Richards z 2/3 parkietu. Czy to jest właśnie piękno koszykówki? - Dokładnie tak. Sport jest piękny, nieprzewidywalny. Na pewno takie rzuty to rzadkość, są trudne do przewidzenia. Richards jest bardzo dobrą zawodniczką, więc chwała jej za to, choć oczywiście "szkoda", że trafiła. Co działo się w Waszych głowach kiedy Jelena Leuchanka przystępowała do tego ostatniego rzutu za trzy punkty przed końcem czwartej kwarty i chwilę później kiedy piłka wpadła do kosza? - Wydaje mi się, że nie do końca spodziewałyśmy się, iż ona podejmie ten rzut. Można było faulować, byłyby dwa rzuty wolne i byśmy wygrały. Trafiła i w głowach miałyśmy już tylko to, że gramy dogrywkę... W środę mecz z TTT Ryga. Ten zespół w obecnych rozgrywkach Euroligi jeszcze nie wygrał. Uda się pozbierać psychicznie w ciągu tych kilku dni, by sięgnąć po kolejne zwycięstwo? - Jeżeli chcemy walczyć o mistrzostwo Polski, o inne cele, musimy wykazać się charakterem. Trzeba się podnieść po porażce, przeanalizować błędy, wyciągnąć wnioski i dalej grać tak, by zwyciężać.