,

Lista aktualności

Święta i Sylwester u Agnieszki Modelskiej

Tradycyjnie jak co roku Święta Bożego Narodzenia Agnieszka Modelska spędzać będzie w gronie swoich najbliższych. Planuje też delikatnie zajadać się rybą po grecku i tradycyjnym polskim bigosem. Rzucająca ŁKS-u Siemens AGD Łódź w 2011 roku postara się również zjadać mniej słodyczy.

,

- Święta spędzę w gronie najbliższej rodziny. Ulubiona potrawa? Jest ich kilka, ale... przede wszystkim to ryba po grecku i bigos - zdradza naszemu serwisowi młoda koszykarka. - Jeśli chodzi natomiast o świąteczny zwyczaj, to ja zdecydowanie bardzo lubię ubieranie choinki, tak aby była jak najbardziej kolorowa. No, i oczywiście, jak każdy chyba, lubię też kupowanie prezentów (śmiech) - dodaje po chwili zastanowienia nasza rozmówczyni. Gdy pytamy Agnieszkę o wymarzony świąteczny upominek to ta bez większego zastanowienia odpowiada: - Najlepszy prezent jaki bym mogła dostać to nowy mięsień i całkowicie sprawne kolano (śmiech). Ten rok mimo poważnej kontuzji mogę zliczyć do udanych. Wraz z poprzednim zespołem z Gorzowa, zdobyłam brązowy medal Mistrzostw Polski, nie zaznałam wielu smutków ani rozczarowań. Trafiłam do zespołu ekstraklasy gdzie była ogromna możliwości rozwijania się na najwyższym ligowym poziomie. Najbardziej jestem dumna z pójścia w przód kariery mojego brata. Właśnie w tym roku. Nauczyłam się, że nie można się nigdy poddawać. W tym miejscu warto przypomnieć, że była zawodniczka m.in. SMS-u PZKosz Łomianki doznała groźniej kontuzji tuż przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy. - Kontuzji doznałam na turnieju "Zawsze z Mistrzem" na tydzień przed startem tego sezonu. W 35 minucie meczu biegnąc na pełnej szybkości zostałam odepchnięta przez zawodniczkę z Bydgoszczy, co spowodowało utratę równowagi i złe postawienie nogi. Pierwsze diagnozy wskazywały "tylko" więzadła poboczne, jednak kolejne badania potwierdziły jedną z najgroźniejszych kontuzji, czyli zerwanie więzadeł krzyżowych - wspomina Modelska. Po chwili kontynuując wcześniej rozpoczęty wątek. - Rehabilitacja przebiega zgodnie z planem, jestem już ponad dwa miesiące po operacji, także teoretycznie zostały jeszcze cztery jednak wiem jak ważne jest, aby wyleczyć uraz do samego końca, i jeszcze dłużej. Wchodzę w najistotniejszą fazę rehabilitacji. Bardzo chciałabym wystąpić w choć jednym meczu tego sezonu, ale na przykładzie moich koleżanek wiem, że nie ma co się spieszyć. Podpytywana przez nas o swoje cele zarówno prywatnie, jak i sportowe odparła po chwili: - Najważniejszy cel na kilka następnych miesięcy, to jest odzyskanie dawnej formy, i jak najszybszy powrót na boisko, a co za tym również idzie, spokojne utrzymanie się mojego zespołu w lidze – przekonuje rzucająca popularnej "Ełksy". Na zakończenie rozmowy poproszona przez PLKK.pl o ewentualne ujawnienie swojego postanowienia noworocznego zdradziła nam, że... - Postanowienie, jak co roku, czyli nie będę jeść żadnych słodyczy (śmiech) - kończy rozmowę z nami Agnieszka "Model" Modelska.