,

Lista aktualności

Akademiczki wygrały ważny mecz

INEA AZS Poznań pokonała przed własną publicznością Odrę Brzeg 69:60. Tym samym Akademiczki przerwały serię siedmiu porażek z rzędu i znacznie przybliżyły się do pozostania w Ford Germaz Ekstraklasie.

,

W Poznaniu nikt nie wyobrażał sobie innego wyniku niż zwycięstwo z Odrą. Drużyna trenera Krzysztofa Szewczyka już od dwóch tygodni przygotowywała się do meczu z przedostatnim zespołem ligi. Akademiczki zaczęły spotkanie w fatalnym stylu i po trzech minutach gry przegrywały 2:11. Wtedy to o czas poprosił szkoleniowiec poznanianek. Po krótkiej przerwie zawodniczki INEI AZS zaczęły w końcu grać skutecznie. Aktywna była zwłaszcza Brittany Gilliam. Obchodząca w sobotę 24. urodziny Amerykanka dzięki serii pięciu zdobytych punktów z rzędu, wyprowadziła swój zespół na prowadzenie 16:14. - Może za wcześnie uwierzyliśmy, że mecz jest już wygrany - mówił po spotkaniu trener Odry, Wadim Czeczuro. Pierwsza kwarta zakończyła się efektownym rzutem Weroniki Idczak, która trafiła równo z końcową syreną (18:15). Dla rozgrywającej drużyny ze stolicy Wielkopolski była to wyjątkowa chwila. 22-letnia koszykarka w tym momencie przekroczyła barierę 1000 punktów zdobytych dla AZS Poznań na parkietach ligowych. Przez kolejne 20 minut koszykarki trenera Szewczyka powiększały swoją przewagę. W pewnym momencie poznanianki prowadziły nawet siedemnastoma punktami (51:34). Gdy wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty, brzeżanki zdołały odrobić wszystkie straty. Po "trójce" Xenii Stewart na dwie minuty przed końcem spotkania Odra przegrywała tylko 57:60. Ostatnie 60 sekund należało jednak do zawodniczek INEI AZS, które ostatecznie wygrały 69:60. - Na własne życzenie sprawiliśmy sobie nerwową końcówkę, ale chwała dziewczynom, że wytrzymały to i z trzech punktów potrafiły wyjść na dziewięć - mówił po meczu trener Szewczyk.