16.03.2011 19:34, Marek Pietras
Utex ROW demoluje
Rybnickie koszykarki mają za sobą pierwszy mecz fazy play-out. Podopieczne Mirosława Orczyka na swoim parkiecie zmierzyły się z Odrą Brzeg. Mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem gospodyń. To powoduje, że sprawa utrzymania się w lidze jest dla rybniczanek coraz bardziej realna.
16.03.2011 19:34, Marek Pietras
Opiekun Utex-u ROW mecz rozpoczął żelazną piątką: Harris, Koehn, Głocka, Stanek i McLean. Przyjezdne w pierwszych minutach postawiły na bardzo agresywną obronę. Po celnej trójce Gawrońskiej i akcji 2+1 Stewart Odra prowadziła 6:2. Od tego mementu zdecydowanie lepiej zaczęły grać rybniczanki. Za trzy trafiły Koehn i Harris, cztery punkty zdobyła Głocka a na tablicach dominowała McLean. To spowodowało, że rybnicka ekipa wyszła na prowadzenie 12:6 a trener gości poprosił o czas. Po nim na parkiecie niewiele się zmieniło. Nadal trafiała Koehn i dzięki temu Utex ROW wygrał inauguracyjną kwartę 21:12.
Początek drugiej to już zdecydowana dominacja rybniczanek. Po punktach Brown, Koehn i Rozwadowskiej przewaga zawodniczek Orczyka wzrosła do 18 punktów. Niemoc strzelecką Brzegu przełamała w końcu Żyłczyńska. Rybnickie koszykarki pilnowały jednak swojej przewagi i dzięki temu schodziły do szatni prowadząc 35:18.
Po zmianie stron zza łuku trafiła Harris i przewaga Utex-u wynosiła już 20 punktów. Wynik dla Odry próbowała trzymać Stewart i to głównie dzięki niej przyjezdne liczyły, że mogą jeszcze w tym meczu powalczyć o korzystny wynik. Innego zdania były Koehn i Harris, które grały na wysokiej skuteczności i ani przez chwilę nie pozwoliły swoim rywalkom na zniwelowanie przewagi. Dobrze wyglądała również Głocka, która jak zwykle solidna w obronie zaczęła także trafiać do kosza. Po trzydziestu minutach miała na swoim koncie 12 oczek a Utex ROW prowadził 58:33. Ostatnie dziesięć minut to spokojna gra rybnickich koszykarek, które kontrolowały wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie rybniczanki wygrały 73:50 a ich zwycięstwo nie było ani przez moment zagrożone.