,

Lista aktualności

Cukierki przełamują złą passę

Dopiero w trzeciej kwarcie zawodniczki Cukierków Odry Brzeg wyszły na prowadzenie, ale rozochocone takim obrotem sprawy nie oddały już zwycięstwa do końca spotkania. Wszystko za sprawą świetnie grającego trio: Marczewska - Williams - Proszczenko, które w sumie zdobyły aż 59 punktów. W ekipie gości po raz kolejny zawiodła LaTonya Johnson, która zdobyła jedynie 5 "oczek", a jej zespół przegrał 72:86.

,

W hali przy ulicy Oławskiej zjawił się komplet widzów, a wśród nich przyjezdni sympatycy z Pabianic, którzy przez cały mecz świetnym dopingiem wspierali swoją drużynę. Mecz rozpoczął się od dwóch niewykorzystanych sytuacji obu zespołów. Ogromna chęć zwycięstwa i przełamania złej passy mogła spowodować tą nerwowość w początkowej fazie gry. W końcu trafiła Lamparska, ale szybko odpowiedziała Proszczenko, u której nie ma śladu już po kontuzji. Po chwili jednak w doskonałej kontrze kapitan brzeskiej drużyny podała piłkę w aut zamiast do adresatki, którą miała być Kimberley Williams. Kolejne punkty dla przyjezdnych zdobywała Pałka, która doskonale radziła sobie pod koszem. Odpowiedź ze strony Chełczyńskiej i Marczewskiej była natychmiastowa i pozwoliła utrzymać wynik w okolicach remisu. Na niespełna dwie minuty przed zakończeniem pierwszej kwarty przewinieniami technicznymi zostali ukarani Joanna Chełczyńska, a po chwili Krzysztof Kubiak. Polfa odskoczyła dzięki rzutom wolnym Hardy na trzy oczka. W końcówce Odra doprowadziła jeszcze do remisu, ale w ostatnich sekundach trafiła Krupska-Tyszkiewicz i po pierwszych 10 minutach drużyna gości prowadziła dwoma punktami 25:23. Druga kwarta rozpoczęła się od kapitalnie rozegranej akcji Cukierków i trafieniu "za dwa" Kimberley Williams. Beata Krupska-Tyszkiewicz po chwili ripostuje celną "trójką". W 3 minucie drugiej kwarty na boisku pojawia się Renata Piestrzyńska, a w międzyczasie dwa razy "za trzy" trafia Lamparska i Polfa wychodzi na siedmiopunktowe prowadzenie 36:29. Trener Krzysztof Kubiak wprowadza na boisko Martynę Koc, która zaraz po wejściu popełnia błąd trzech sekund. Ciekawą akcję rozgrywają pabianiczanki kończąc celnym rzutem zza linii 6,25m Piestrzyńskiej. Drugi faul Lamparskiej na Marczewskiej i ta trafia dwa plus jeden. Na 3 minuty przed końcem tej kwarty celnym rzutem "za trzy" popisuje się Agnieszka Pałka i kolejny czas dla trenera Kubiaka. Po krótkiej rozmowie i chwili przerwy na boisku w drużynie Cukierków melduje się Izabela Bogdan, która wykańcza długą akcję swojej drużyny efektownym rzutem z jednej ręki. W tym czasie Polfa postawiła bardzo mocną obronę i ciężko było gospodyniom przedrzeć się pod kosz rywalek. Na ostatnie dwie minuty drugiej kwarty trener Tomasz Herkt wprowadza Alicję Perlińską. W końcówce tej ćwiartki punktują dla swych drużyn bardzo skuteczne w dzisiejszym meczu Pałka i Marczewska. Druga kwarta kończy się celnymi rzutami wolnymi Kimberley Williams, która została sfaulowana przed Beatę Krupską-Tyszkiewicz. Było to już trzecie przewinienie doświadczonej zawodniczki. Do przerwy prowadzenie Polfy 43:48. Trzecia odsłona meczu to popis amerykańskiej rozgrywającej Odry Kimberly Williams. Pierwsze punkty po przerwie trafia dobrze grająca w defensywie Agnieszka Makowska. Kolejne trafienia niezawodnych dziś Pałki i Marczewskiej, a następnie dwie nieudane ofensywne akcje Odry i Polfy. Najpierw zablokowana została Babicka, po czym Hardy sfaulowała w ataku. Wtedy do głosu doszła Williams. Najpierw efektownie trafia zza linii 6,25m a następnie po indywidualnej akcji wyprowadza Odrę na prowadzenie 55:54. Tymi skutecznymi akcjami rozgrywająca Odry ożywiła brzeską publiczność, a przede wszystkim swoje koleżanki z zespołu. Zbiórka Makowskiej i Chełczyńska popędziła do kontry zdobywając punkty dwa plus jeden po przewinieniu Hardy. Stratę Krupskiej-Tyszkiewicz bezlitośnie wykorzystuje Williams i Cukierki odskakują na sześć punktów. Polfa próbuje jeszcze nie tracić kontaktu i poniekąd się to udaje, gdyż celnie "za trzy" trafia Alicja Perlińska. Końcówka tej odsłony meczu to sporo przewinień, a co za tym idzie rzutów wolnych. Trzecie przewinienie popełniła Piestrzyńska i na linii osobistych stawały kolejno Koc i Marczewska. Kilka sekund przed końcową syreną trzeciej kwarty nie trafia jeszcze Lamparska oraz Pałka spod samego kosza, zbiera najwyżej wyskakując Williams. Po 30 minutach gry Odra prowadzi już 65:57. Ostatnią odsłonę meczu efektywnie rozpoczyna Proszczenko trafiając "za trzy", a po chwili przechwytując źle podaną piłkę przez Hardy. W szeregach Odry mimo doskonałej gry w obronie zdarzały się jeszcze małe błędy, które wykorzystywała Krupska-Tyszkiewicz swobodnie wbiegając pod kosz. Czwarte przewinienie popełnia Lamparska, a najlepsza w Polfie na boisku Pałka musi je opuścić po swoim piątym faulu. Sześć minut przed końcem spotkania akcją dwa plus jeden popisuje się Proszczenko, a po raz czwarty i piąty fauluje słabo grająca Latonya Johnson. Polfa dzięki skutecznej Lamparskiej próbuje jeszcze nawiązać walkę, ale również ona musi opuścić plac gry po swoim piątym przewinieniu. Tomasz Herkt desygnuje do gry młodą Ewelinę Gala. Cukierki umiejętnie trzymały bezpieczną przewagę i dzięki doskonałej grze trio Williams-Proszczenko-Marczewska udaję się po raz pierwszy w Brzegu pokonać Polfę. Ostateczny wynik to 86:72 dla Odry. Tomasz Herkt po meczu z Cukierkami Odrą Brzeg
Krzysztof Kubiak po meczu z Polfą Pabianice
Beata Krupska-Tyszkiewicz po meczu z Cukierkami Odrą Brzeg
Kim Williams po meczu z Polfą Pabianice Statystyki