30.09.2011 21:12, Adam Wall
Konfrontacja szkoleniowców reprezentacji Polski
W najbliższą sobotę koszykarki Matizolu Lider Pruszków zainaugurują zmagania ligowe w sezonie 2011/2012. Pierwszym rywalem podopiecznych Arkadiusza Konieckiego będzie KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.
30.09.2011 21:12, Adam Wall
Gorzowianki od czterech lat nie opuściły strefy medalowej mistrzostw Polski, dwukrotnie ocierając się o mistrzostwo kraju. Na wiosnę w rozgrywkach Ford Germaz Ekstraklasy zajęły trzecie miejsce, choć na początku roku przeżywały poważne problemy finansowe. W tym sezonie trudno będzie im jednak powtórzyć sukces z poprzednich lat, z czego doskonale zdaje sobie sprawę trener Dariusz Maciejewski: - Nasza gra, zwłaszcza w tych pierwszych meczach, będzie dużą niewiadomą. Straciliśmy przecież wszystkie zawodniczki z pierwszej piątki, tę lukę ciężko tak od razu zastąpić - przyznaje szkoleniowiec akademiczek. - W porównaniu do poprzedniego sezonu nasz budżet na płace zawodniczek zmniejszył się drastycznie. W tej chwili wynosi jedną trzecią tamtej kwoty. Ten sezon traktujemy, jako spłatę zobowiązań, co nie oznacza, że nie chcemy sprawić jakiejś niespodzianki - dodaje Maciejewski.
Pomimo problemów finansowych gorzowscy działacze zakontraktowali jednak cztery zawodniczki spoza Polski (podkoszą Paris Johnson, rzucającą Chiomę Nnamakę, rozgrywającą Allison Smalley oraz skrzydłową Lyndrę Weaver), a w klubie pozostały trzy koszykarki, które reprezentowały Polskę na czerwcowym EuroBaskecie (Katarzyna Dźwigalska, Agnieszka Kaczmarczyk i Agnieszka Skobel). - Budżety trzech topowych drużyn, czyli CCC Polkowice, Lotosu Gdynia czy Wisły Can-Pack Kraków zdecydowanie przewyższają możliwości pozostałych ekip. Za plecami tej trójki jest jednak kilka klubów, takich jaki Matizol Lider czy właśnie AZS Gorzów, które będą robić wszystko, aby pokrzyżować plany potentatom. Konfrontacja z akademiczkami na pewno powie dużo o sile mojego zespołu na początku rozgrywek - zauważa opiekun pruszkowianek Arkadiusz Koniecki.
Obaj trenerzy znają się zresztą doskonale. Podczas tegorocznych mistrzostw Europy wspólnie prowadzili reprezentację Polski, a w rozgrywkach ligowych spotkania tych drużyn były zazwyczaj wyrównane. - Niespodzianek taktycznych z obu stron raczej nie będzie. Największą niewiadomą jest forma poszczególnych zawodniczek, przecież to dopiero pierwszy mecz w sezonie - zaznacza Koniecki. My mieliśmy problemy kadrowe, gorzowianki również, co na pewno nie pomagało w przygotowaniach do tego meczu - dodaje trener Lidera.
Co ciekawe szkoleniowcy nie skupiają się na analizie gry rywalek, ale przed pierwszą konfrontacją ligową starali się głównie wyeliminować niedociągnięcia w grze własnych zespołów. - Nie koncentrowałem się na Liderze - otwarcie przyznaje trener Maciejewski. - Na skutek kontuzji nie mogliśmy trenować w pełnym składzie, w tych ostatnich dniach przed ligą. Problemy ze zdrowiem miały zwłaszcza wysokie zawodniczki, dlatego skupiliśmy się głównie na sobie - tłumaczy szkoleniowiec brązowych medalistek mistrzostw Polski. - Znamy ich sposób gry z poprzednich sezonów. Na pewno nie ulegnie on znacznej zmianie, ale o wyniku akurat tego dnia mogą zadecydować indywidualności - uzupełnia Koniecki.
Matizol Lider do tego spotkania przystąpi w pełnym składzie, już z Amber Holt w kadrze meczowej. Amerykanka do Polski przyleciała w czwartek i nie miała wiele czasu na przystosowanie się do stylu gry zespołu. Do tego miała problem z bagażem osobistym, który zgubił się na lotnisku. - Jesteśmy drużyną nieobliczalną. Na pewno w pierwszych spotkaniach nie będzie tej płynności w naszej grze. Dziewczyny muszą nauczyć się grać ze sobą w meczach o punkty, które są zupełnie inne, jak wewnętrzne konfrontacje czy sparingi - tłumaczy Koniecki.
W porównaniu do poprzedniego sezonu skład pruszkowianek znacznie się zmienił. W klubie pozostały Paulina Antczak, Alicja Bednarek, Aleksandra Chomać i Katarzyna Cymmer, a kadrę w ostatnich tygodniach uzupełniły Anna Pietrzak (CCC Polkowice), Paulina Rozwadowska (Utex Row Rybnik), Karolina Stanek (Utex Row Rybnik), Olivia Tomiałowicz (Lotos Gdynia), Anna Wielebnowska (powrót po urlopie macierzyńskim) oraz Laurie Koehn (Uteks Row Rybnik) i wspomniana wcześniej Amber Holt. Obok Arkadiusza Konieckiego styl gry zespołów prowadzonych przez Dariusza Maciejewskiego doskonale zna Pietrzak, która pod okiem tego szkoleniowca grała w mistrzostwach Europy i Uniwersjadzie. - Można powiedzieć, że spędziłam wakacje z trenerem Maciejewskim - żartuje rozgrywająca Lidera. - Znając metody pracy szkoleniowca akademiczki będą walczyć od początku do końca. Na pewno będą starały się grać szybko, kontratakiem. Nie da się ukryć, że nie będzie to łatwe spotkanie. Spodziewam się wyrównanych zawodów, w których o końcowym wyniku mogą decydować pojedyncze akcje - kończy Pietrzak.
Spotkanie Matizolu Lidera Pruszków z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski odbędzie się w sobotę 1 października. Początek zawodów o godzinie 18.