,

Lista aktualności

Show Tłumak! Lotos pokonany!

28 punktów Emilii Tłumak prowadzi Energę Toruń do zwycięstwa nad Lotosem Gdynia! Skrzydłowa "Katarzynek" sześciokrotnie, na sześć prób, trafiła zza linii 6,75 m prowadząc swoją drużynę do wygranej 89:79.

,

Spotkanie lepiej rozpoczęły koszykarki z Gdyni. Przyjezdne po celnym rzucie z dystansu w wykonaniu Adrijany Knezevic prowadziły 5:1. Jednak już po kilku chwilach Jelena Maksimović doprowadziła do remisu. Następnie ta sama zawodniczka wyprowadziła toruński zespół na prowadzenie i szkoleniowiec gdyńskiego Lotosu - Javier Fort Puente poprosił o przerwę. "Katarzynki" świetnie neutralizowały poczynania ofensywne Lotosu i prowadziły już 17:8. Pierwsza odsłona tego pojedynku zakończyła się wynikiem 21:15 dla gospodyń. Początek drugiej kwarty był bardzo zacięty. Obydwa zespoły grały kosz za kosz. W szeregach "Katarzynek" brylowała Emilia Tłumak, która w krótkim okresie czasu zdobyła aż 8 "oczek" dla swojej drużyny. Torunianki były bardzo skuteczne i dzięki temu były w stanie powiększyć swoją przewagę. Po akcji 2+1 w wykonaniu Bridgette Mitchell gospodynie miały już 12 punktów więcej od rywalek. Końcówka kwarty należała do zawodniczek Lotosu. Mimo dobrej postawy rywalek koszykarki Energi udawały się na przerwę prowadząc 42:36. Po powrocie z szatni gospodynie nie spuściły z tonu. "Katarzynki" wygrały początkowy fragment kwarty 9:2. Zawodniczki Energi Toruń prowadziły już 51:38 i trener Javier Fort Puente bardzo szybko wykorzystał jedną z przysługujących mu przerw na żądanie. W połowie kwarty przewaga torunianek zmalała do 10 punktów. Obydwa zespoły zdobywały punkty seriami. Torunianki przez chwilę miały na swoim koncie aż 16 "oczek" więcej niż rywalki a następnie pozwoliły gdyniankom na zdobycie 8 "oczek" z rzędu. Przed ostatnią odsłoną na tablicy wyników widniało 69:56 dla gospodyń. Czwarta "ćwiartka" rozpoczęła się od celnego rzutu Julie Page. Gdy do końca spotkania pozostało 8 minut torunianki prowadziły 73:59. Niecałe trzy minuty później wydawało się, że Lotos Gdynia będzie w stanie odrobić straty. Po trafieniu Magdaleny Ziętary przewaga gospodyń zmalała do 8 punktów. Na dodatek błąd ośmiu sekund popełniła Jazmine Sepuleda i torunianki straciły piłkę. Trener Elmedin Omanić widząc, że mecz wymyka się spod kontroli jego drużyny poprosił o czas. Następnie kilka punktów na wagę złota zdobyła Emilia Tłumak. Jednak kapitan toruńskiego zespołu musiała przedwcześnie opuścić parkiet ponieważ popełniła 5 przewinień. Do gry pozostały nieco ponad dwie minuty. Gdynianki ambitnie próbowały odrobić stratę. Faulowane "Katarzynki" nie grzeszyły skutecznością z rzutów wolnych i przyjezdne długo miały szansę na zwycięstwo. Ostatecznie po bardzo dobrym spotkaniu Energa Toruń pokonała we własnej hali Lotos Gdynia 89:79.