,

Lista aktualności

Ważne zwycięstwo

Drugie zwycięstwo w 2012 roku odniosły koszykarki KK ROW Rybnik. Po dobrym, ale przegranym meczu w Gorzowie, tym razem podopieczne Kazimierza Mikołajca podejmowały na swoim parkiecie Widzew Łódź. Pierwsza potyczka tych ekip zakończyła się wygraną rybniczanek 84:57. To wskazywało, że gospodynie meczu rewanżowego były faworytem tej potyczki.

,

Spotkanie zawodniczki Kazimierza Mikołajca rozpoczęły w sposób imponujący. Szybko zrobiło się 10:1 na korzyść KK ROW. Na parkiecie szalały Sybil Dosty i Rachele Fitz. Głównie dzięki nim inauguracyjne kwarta zakończyła się wynikiem 28:9 na korzyść miejscowych. Po kilku minutach drugiej kwarty stało się jasne, że ten mecz mogą wygrać tylko zawodniczki z Rybnika, które dominowały w każdym aspekcie gry. Do tego słabo usposobione koszykarki z Łodzi seriami popełniały błędy własne. Na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 54:18 na korzyść KK ROW. Gdy wydawało się, że gospodynie rozgromią swoje rywalki, druga połowa dość nieoczekiwanie należała do przyjezdnych. Zza linii 6,75 m zaczęła trafiać Aleksandra Pawlak a rybniczanki spoczęły na laurach. W trzeciej kwarcie zdobyły tylko 6 pkt. Do tego kontuzji nabawiała się Magda Radwan, która skręciła kostkę. Swojej irytacji postawą koszykarek KK ROW w drugich dwudziestu minutach nie krył na konferencji pomeczowej Kazimierz Mikołajec. Ostatecznie jego drużyna pokonała Widzew 74:53 i umocniła się na 5. miejscu w tabeli. Teraz rybniczanki czego seria bardzo trudnych pojedynków. Na początek trzy spotkania wyjazdowe: w Polkowicach, Gdyni i Poznaniu a 7 marca mecz przed własną publicznością z Wisłą Can-Pack Kraków. Tylko w jednym z tych meczów, w Poznaniu, KK ROW będzie faworytem.