,

Lista aktualności

AZS KK Jelenia G. - CCC Polkowice: Sporo do udowodnienia

Obie drużyny w poprzedniej kolejce były sprawcami niemałych niespodzianek. Jeleniogórzanki niespodziewanie przegrały w Lesznie z tamtejszą Dudą, a polkowiczanki sprawiły chyba największą sensacje do tej pory w FGE, pokonując na własnym parkiecie Wisłę Kraków. Teraz obie drużyny spotykają się w Jeleniej Górze z chęcią udowodnienia czegoś sobie i swoim kibicom.

,

Podopieczne Rafała Sroki będą chciały pokazać, że wpadka w Lesznie to tylko jednorazowy wypadek przy pracy, a zawodniczki z Polkowic zapewne chcą udowodnić, że ich dobra postawa w zeszłym tygodniu nie była przypadkiem i że stać je na kolejne zwycięstwa na parkietach FGE. Faworytkami tego meczu są niewątpliwie podopieczne Andrzeja Nowakowskiego, jednak na parkiecie w Jeleniej Górze nie będzie łatwo do udowodnić. Dość powiedzieć, że nawet krakowska Wisła miała problemy z wywiezieniem kompletu punktów z hali AZSu. Polkowiczankom z pewnością pomoże przewaga psychiczna, bowiem to właśnie one wygrały pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami 74:69, choć to drużyna z Jeleniej Góry prowadziła przez niemal całe spotkanie. W jutrzejszym meczu okazję do zaprezentowania się będzie miała Tausha Mills – nowa Amerykanka w CCC, która co prawda wyszła na parkiet w spotkaniu z Wisłą, ale po kilku minutach usiadła na ławkę, bowiem przyleciała dzień wcześniej i nie odbyła żadnego treningu ze swoją drużyną. Sporym wzmocnieniem szeregów AZSu KK będzie z pewnością powrót Sabriny Scott, która w tym tygodniu powróciła ze Stanów. Zapowiada się więc ciekawa konfrontacja pod koszami, gdzie naprzeciw siebie staną koszykarki rodem z Ameryki. O sporym pechu może mówić Marta Gajewska, która kilka dni temu, podczas rozgrzewki nabawiła się kontuzji i jej przerwa w treningach potrwa do końca tygodnia. Polkowiczanki, chcąc utrzymać się na trzecim miejscu w tabeli, muszą ten mecz wygrać. Tyle samo punktów co CCC ma ŁKS Siemens AGD, który w tej kolejce zmierzy się z licealistkami w Łomiankach i trudno wyobrazić sobie inny rezultat niż 2 punkty dla zespołu z Łodzi. Jednak podopieczne Rafała Sroki także chcą wygrać w tym spotkaniu, by oddalić się od strefy spadkowej. Walki i ambicji na pewno nie zabraknie. A kto będzie górą? "Czarny koń" z Jeleniej Góry, czy coraz lepiej grające CCC? Dowiemy się już jutro około godziny 20.30.