,

Lista aktualności

Ewelina Kobryn: Zgodnie z instrukcjami trenera

- Zagrałyśmy dobrze w obronie i zagrałyśmy zgodnie z instrukcjami trenera - mówiła po zwycięstwie nad ZVVZ USK Praga Ewelina Kobryn, koszykarka Wisły Can-Pack Kraków.

,

Jose Hernandez (trener Wisły Can-Pack): - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że awansowaliśmy do Final-Eight. Uważam, że moja drużyna była lepsza w obydwu meczach z ZVVZ USK Praga. Udało nam się zagrać dobrze w defensywie, zwłaszcza Ewelina Kobryn i Milka Bjelica wykonały dobrze swoje zadania. To wspaniałe uczucie być w gronie ośmiu najlepszych drużyn w Europie. Lubor Blazek (trener ZVVZ USK Praga): - Po raz drugi gratuluję naszym przeciwnikom. Myślę, że Wisła Can-Pack mocno walczyła o Final-Eight i wierzę, że może odnieść suces w Final-Eight. Ciężko zapracowali na te zwycięstwa, a moja drużyna nie zagrała tak, jak oczekiwaliśmy w żadnym z tych dwóch spotkań. Nasze trzy główne zawodniczki są kontuzjowane, co wywarło ogromny wpływ na naszą grę. DeLisha i Anna zagrały dzisiaj, ale w dalszym ciągu z pewnymi ograniczeniami ze względu na ich kontuzje, dlatego ich występ nie był optymalny. Każdej drużynie problem z kontuzjami zawodniczek może się przytrafić. Ale cóż, to jest sport i to co dziś mogę, to życzyć Wiśle powodzenia w Final-Eight. Ewelina Kobryn (kapitan Wisły Can-Pack): - Zgadzam się ze słowami trenera. To bardzo ważne, że zagrałyśmy dobrze w obronie i zagrałyśmy zgodnie z instrukcjami trenera. Może i byłyśmy faworytkami w tych dwóch meczach, ale każdy mecz jest inny i bardzo się cieszymy, że jesteśmy wśród ośmiu drużyn grających w Stambule. Mam nadzieję, że sprawimy tam miłą niespodziankę. Lindsay Whalen (zawodniczka ZVVZ USK Praga): - Moje gratulacje. Wisła Can-Pack zagrała bardzo twardo i doskonale w defensywie. Miałyśmy dobre momenty, ale gdy zbliżałyśmy się na 8 - 9 punktów wówczas zaczynałyśmy nie trafiać. Przeciwniczki za to trafiały i znów powiększały różnicę punktową.