,

Lista aktualności

ViaSMS.pl CUP: Lotos chce obronić Puchar Polski

Już w najbliższy weekend, 3-4 marca br., odbędzie się ViaSMS.pl CUP - Final Four Pucharu Polski. Do rywalizacji o pierwsze trofeum w tym sezonie przystąpią gospodarz imprezy Wisła Can-Pack Kraków, CCC Polkowice, Energa Toruń oraz obrońca Pucharu Polski sprzed roku Lotos Gdynia.

,

Podczas losowania par półfinałowych, Wisła Can-Pack trafiła na zespół z Polkowic, natomiast gdyński Lotos zmierzy się z toruńską Energą, która awans do najlepszej czwórki wywalczyła sobie w eliminacjach. Podczas ViaSMS.pl CUP w półfinałowym meczu z Energą Toruń możemy spodziewać się nie lada emocji. W tym sezonie oba zespoły zmierzyły się ze sobą zaledwie raz. W Toruniu, po bardzo zaciętym spotkaniu, lepszy okazał się zespół gospodyń, który zwyciężył różnicą 10 punktów 89:79. Czy gdyńskiej drużynie uda się zrewanżować za tamtą porażkę? Gdzie można doszukiwać się siły broniącej Pucharu Polski drużyny? Energa Toruń do grona czterech uczestników ViaSMS.pl CUP dołączyła wygrywając wszystkie sześć meczów eliminacji, odprawiając u siebie i na wyjeździe kolejno Widzew Łódź, KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. oraz Tęczę Leszno. Gdyby dziś do rywalizacji stanęły zespoły z Gdyni i Torunia to najprawdopodobniej pierwsze piątki drugiej oraz czwartej drużyny Ford Germaz Ekstraklasy, wyglądałyby następująco: w Lotosie Constance Jinks, Magdalena Ziętara, Jolene Anderson, Geraldine Robert oraz Aneika Henry, zaś w toruńskiej Enerdze Leah Metcalf, Jazmine Sepulveda, Emilia Tłumak, Julie Page oraz Adeola Wylie lub Jelena Maksimovic. Porównując statystyki obu drużyn nie można się dziwić, że oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Kto najbardziej wpływa na tak dobre wyniki? W toruńskiej Enerdze w ostatnich spotkaniach znakomicie prezentuje się Jazmine Sepulveda. Amerykanka, która występuje na pozycji rzucającego obrońcy zdobywa średnio 16.4 pkt, mając przy tym 4.4 zb oraz 2.8 asysty. Warto również wspomnieć, iż jest ona najskuteczniejszą koszykarką w całej Ford Germaz Ekstraklasie. Naprzeciwko niej najprawdopodobniej zobaczymy Magdalenę Ziętarę. 19-letnia gdyńska koszykarka, która w ubiegły weekend zdobyła brązowy medal Mistrzostw Polski Juniorek Starszych z VBW GTK Gdynia, w tym sezonie prezentuje znakomitą formę. Ziętara notuje średnio 5.9 pkt, 2.4 zb oraz 2.5 asysty w każdym spotkaniu i z całą pewnością będzie chciała stanąć na drodze do kolejnego udanego meczu Sepulvedy. Zacięta rywalizacja będzie się toczyć również na pozycji rozgrywających. Obie amerykańskie zawodniczki prezentują odmienne style gry. Leah Metcalf w tym sezonie ma średnią ponad 12 punktów oraz 5 asyst w każdym meczu, zaś Constance Jinks w swoich zaledwie 6 spotkaniach, które rozegrała w barwach gdyńskiego Lotosu ma śr. 1.8 asysty oraz 8.8 pkt. Ciekawie zapowiada się również rywalizacja "trójek". Zarówno Jolene Anderson, jak i Elimia Tłumak znakomicie rzucają zza linii 6,75 m. Nikt w Gdyni nie zapomniał jeszcze ostatniego meczu pomiędzy tymi dwiema drużynami, kiedy to Tłumak trafiając 6 z 6 oddanych rzutów "za trzy", a w sumie mając 28 punktów przypieczętowała w hali "Spożywczaka" zwycięstwo podopiecznych Emedina Omanica. Jednak to, w jakiej formie będzie ona w czasie półfinałowego meczu trudno ocenić, tak samo, jak również ciężko przewidzieć jak zaprezentuje się Anderson. Amerykanka bardzo dobre mecze, w których zdobywa ponad 20 punktów miesza ze słabszymi, w których na jej koncie nie można zapisać więcej niż kilku "oczek". Jednak gdy jest już w formie, gdyńscy kibice mogą być spokojni o losy swojej drużyny w każdym spotkaniu. Zacięta walka będzie się toczyć również w strefie podkoszowej. Na pozycji silnej skrzydłowej w Enerdze zobaczymy Julie Page. Brytyjka, która w trakcie sezonu dołączyła do zespołu z Torunia notuje średnio 14.2 pkt oraz 6.4 asysty w każdym meczu i jest dziewiątą punktującą naszej ligi oraz zajmuje 10 miejsce w klasyfikacji evaluation. Nie będzie miała ona jednak łatwo. Naprzeciw niej stanie MVP ostatniej kolejki FGE oraz najskuteczniejsza zawodniczka Lotosu – Geraldine Robert. Francuska skrzydłowa, która zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji evaluation oraz drugie wśród najskuteczniejszych zawodniczek jest w szczytowej formie. Notując średnio 15.9 pkt oraz 7.5 zbiórek Robert w dużej mierze przyczynia się do dobrych wyników Lotosu. Czy i tym razem dzięki jej znakomitej grze szala zwycięstwa przechyli się na stronę gdyńskiej drużyny? Jeżeli pomoże jej w tym Aneika Henry, to jest to bardzo prawdopodobne. Ze średnio 14 punktami oraz 7 zbiórkami, Henry plasuje się drugiej pozycji w zestawieniu evaluation oraz 10 wśród najlepiej punktujących. Nie będzie miała ona jednak łatwego zadania. Amerykance przyjdzie się zmierzyć z Adeolą Wylie – najnowszą koszykarką broniącą barw Energi, która w swoich trzech meczach notowała średnio 4 pkt oraz 4 zbiórki lub Jeleną Maksimović, która zdobywa średnio 16.4 punktu oraz 8 zbiórek w każdym meczu. Zapewne wszyscy kibice pamiętają zaciętą walkę pomiędzy Henry a Maksimović w spotkaniu w toruńskim "Spożywczaku". Nie można zapominać również o rezerwowych obu drużyn. W zespole Energi Toruń Weronika Idczak notuje 6.5 pkt, 3 zb, 2.4 asysty i Bridgette Mitchel dokłada 10.6 pkt i 6 zb. Jeszcze lepiej prezentuje się ławka rezerwowych gdyńskiego Lotosu. Adrijana Knezevic (7.9 pkt, 3.1 as), Natalia Plumbi (3 pkt, 2.8 as), Magdalena Kaczmarska (2.5 pkt) oraz Kinga Bandyk (1.8 pkt, 1.3 zb) są silnym ogniwem gdyńskiej drużyny i w każdym meczu pełnią ważną rolę. Równie ciekawie zapowiada się walka w drugiej parze. Wisła Can-Pack Kraków, która zapewniła sobie awans do Final Eight Euroligi Kobiet zmierzy się z CCC Polkowice. Kto znajdzie się w finale ViaSMS.pl CUP? Przekonamy się już w sobotę. Półfinały zaplanowano na sobotę na godzinę 15:30 (Wisła Can-Pack – CCC) oraz 17:30 (Lotos - Energa). Finał rozegrany zostanie w niedzielę o 17:45 a transmisję będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport.