,

Lista aktualności

Odra popłynie przez Pruszków

Przed koszykarkami Matizolu Lidera jeszcze tylko dwa spotkania w rundzie zasadniczej, oba rozegrane zostaną w Pruszkowie. Na początek starcie z Odrą Brzeg.

,

Brzeżanki już dawno straciły szansę na znalezienie się w gronie ośmiu najlepszych drużyn w Polsce. Nie oznacza to jednak, że najbliższy mecz Lidera z Odrą będzie nudnym spotkaniem. Oba kluby mają bowiem sporo do udowodnienia w tej konfrontacji. Pierwsze starcie doskonale pamiętają zwłaszcza w Pruszkowie. Lider w Brzegu w pierwszej rundzie przegrał dosyć niespodziewanie i mocno skomplikował sobie sprawę walki o ćwierćfinał mistrzostw Polski. Po tym meczu trenerem przestał być Arkadiusz Koniecki, który w pruszkowskim klubie pracował przez półtora roku. Reperkusją tej porażki były także późniejsze ruchy kadrowe, przeprowadzone przez Lidera już po nowym roku. Drużyna z Mazowsza straty do najlepszej ósemki rozgrywek nadrobiła z nawiązką podczas drugiej rundy, ale do tej pory nie postawiła przysłowiowej kropki nad "i". Mimo siódmego miejsca w lidze i bilansu (12-12) Lider nadal nie jest pewny play-off. Teoretycznie zespół Adama Prabuckiego może jeszcze wyprzedzić Artego Bydgoszcz, które z jednym spotkaniem mniej traci do Lidera trzy punkty oraz ma niekorzystny bilans bezpośrednich spotkań. Artego do rozegrania pozostały jednak trzy mecze, Liderowi już tylko dwa. Pruszkowianki miejsce w ósemce mogły sobie zapewnić w miniony weekend, lecz na skutek słabej pierwszej połowy niespodziewanie przegrały w Lesznie z broniącą się przed spadkiem Tęczą. Lider w przypadku zwycięstwa w tamtym spotkaniu nie tylko definitywnie zapewniłby sobie play-off, ale także znacznie zwiększyły szanse na wywalczenie piątego miejsca na koniec rundy zasadniczej. To pozwoliłoby walczyć o półfinał z czwartą drużyną ligi - najprawdopodobniej Energą Toruń. Borykająca się z problemami finansowymi Odra również ma sporo do stracenia w przypadku porażki w Pruszkowie. Podopieczne Wadima Czeczuro są w tym momencie o jedno miejsce nad strefą spadkową. Przedostatni MUKS wyprzedzają tylko na skutek lepszego stosunku koszy rzuconych do straconych (wykorzystywanego do obliczania tabeli podczas trwania rozgrywek). Odra ma też również lepszy bilans małych punktów koszowych w bezpośrednich spotkaniach, ale oba kluby będą jeszcze rywalizowały o utrzymanie w wyczerpującym play-out. Ostatnim rywalem Odry był w środę właśnie MUKS. Brzeżanki przegrały na własnym parkiecie jednym punktem, a po meczu doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań pomiędzy zawodniczkami obu klubów. Na szczęście sytuację w porę udało się załagodzić. Tę sportową złość Lider i Odra postarają się spożytkować w Pruszkowie. Faworytem są miejscowe, ale ich przewagę może potwierdzić dopiero ostatnia syrena. W tym momencie oba zespoły mają takie same szanse na zwycięstwo. Początek meczu w sobotę o godzinie 18. Transmisja tradycyjnie na stronie Lidera (dział audio/wideo) lub statystycznie na stronach Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet (plkk.pl).