,

Lista aktualności

Matizol Lider lepszy od Odry

Trzynastka nie okazała się pechowa dla koszykarek Matizolu Lidera Pruszków. Podopieczne Adama Prabuckiego po ciężkim spotkaniu pokonały broniącą się przed spadkiem Odrę Brzeg, dzięki czemu zapewniły sobie awans do play-off. Dla pruszkowianek była to trzynasta wygrana w sezonie.

,

Styl gry ambitnie grającej Odry wyraźnie nie pasuje drużynie Matizolu Lidera. W pierwszej rundzie spotkań prowadzony jeszcze przez Arkadiusza Konieckiego zespół niespodziewanie przegrał w Brzegu, mocno komplikując sobie sprawę awansu do play-off. Brzeżanki także w Pruszkowie pokazały się z bardzo dobrej strony, choć jeszcze rano nie było wiadomo, czy w ogóle przyjadą na mecz, a na hali pojawiły się dopiero 45 minut przed spotkaniem. - Niestety mamy takie, a nie inne warunki. Prosto z autobusu pojawiliśmy się na parkiecie, nie było więc wiele czasu na rozgrzewkę - tłumaczył szkoleniowiec Odry, Wadim Czeczuro. Pierwsza kwarta nie zapowiadała jednak wyrównanej końcówki. Lider dzięki mądrej obronie i szybkiemu przejściu z obrony do ataku szybko wypracował kilkupunktową przewagę. Skuteczna w polu trzech sekund była Aleksandra Chomać, a dobrze na obwodzie prezentowały się Anna Pietrzak i Olivia Tomiałowicz. W piętnastej minucie Odra przegrywała już 18:35, ale wówczas coś zacięło się w grze pruszkowianek, co skrupulatnie wykorzystały przyjezdne. Kilka fauli wymusiła Natalia Małaszewska, która w pierwszej połowie była najlepszą punktującą meczu (8 punktów). Do przerwy Lider prowadził 41:29, ale w kolejnych minutach przewaga miejscowych jeszcze bardziej stopniała. W ataku Odry przebudziła się nieskuteczna w pierwszej połowie Ebony Ellis (9 punktów w trzeciej kwarcie), której statystyki popsuły tylko przeciętnie wykonywane rzuty wolne - 3/8 za 1. Pruszkowianki w tym czasie wyraźnie się pogubiły. Zaczęły popełniać sporo strat, do tego mimo dobrych pozycji rzutowych miały problem z wstrzeleniem się do kosza. Przed zakończeniem trzeciej kwarty Inna Kochubai i Małaszewska miały szansę doprowadzić do remisu. Pierwsza rzucała z półdystansu, zaś druga przy jednopunktowej stracie spudłowała wolnego. Później Odra już takich okazji nie miała. Lider na początku ostatniej części meczu odskoczył bowiem nawet na osiem punktów i mimo przejściowych problemów utrzymał tę przewagę. Dobrą zmianę dała Sydney Colson (8 punktów), która na boisku pojawiła się dopiero w ostatniej kwarcie. Głównie w ostatnich dziesięciu minutach na parkiecie przebywała też Angelina Williams. - Lider miał przewagę fizyczną pod koszem i to było widać. Były od nas lepsze. Wierzę, że mimo problemów, jakie mamy utrzymamy się w lidze - tłumaczyła Małaszewska. - Odra zagrała ambitnie i walecznie. Moim zadaniem było to, aby zagrał cały zespół. Różnie to wyglądało. Najważniejsze, że mamy dwa punkty - analizował trener Lidera Adam Prabucki. - Z wyniku nie jestem zadowolony, ale z gry już tak. Dwie nasze podstawowe wysokie zawodniczki miały problemy zdrowotne - wyjaśniał Czeczuro. - Chciałyśmy się odegrać zaprażkę w Brzegu. Oblicza meczu były różne. Najbardziej cieszy jednak wygrana - podsumowała Alicja Bednarek. Dzięki wygranej Lider zapewnił sobie awans do play-off. Przed zakończeniem rundy zasadniczej pruszkowianki zmierzą się w sobotę z Rowem Rybnik. Pewne gry o utrzymanie Odra przed play-out zagra jeszcze dwukrotnie, oba spotkania z drużynami z kujawsko-pomorskiego (Artego Bydgoszcz i Energą Toruń). Matizol Lider Pruszków - Odra Brzeg 70:65 (23:13, 18:16, 10:21, 19:15) Matizol Lider Pruszków: Laurie Koehn 10, Angelina Williams 10, Aleksandra Chomać 9, Sydney Colson 8, Olivia Tomiałowicz 7, Alicja Bednarek 5, Anna Pietrzak 5, Anna Wielebnowska 5, Natalia Trafimawa 5, Ugochukwu Oha 4, Paulina Rozwadowska 2. Odra Brzeg: Ebony Ellis 21, Inna Koczubei 16, Natalia Małaszewska 11, Justyna Daniel 8, Marta Żyłczyńska 7, Ewelina Buszta 2, Jagoda Oses 0.