,

Lista aktualności

Piotr Dunin-Suligostowski: Zadecyduje los

- Los zadecyduje o tym z kim przyjdzie nam rywalizować. Na dziś też jeszcze trudno ostatecznie mówić o sile poszczególnych drużyn - choć bez wątpienia drużyny rosyjskie i tureckie dysponują najwyższymi budżetami - mówi przed losowaniem fazy grupowej Euroligi Kobiet Piotr Dunin-Suligostowski, generalny menedżer Wisły Can-Pack Kraków.

,

6 lipca w niemieckim Freising odbędzie się losowanie fazy grupowej Euroligi. Słyszymy o kłopotach jakie spotkały ostatniego triumfatora tych rozgrywek - hiszpański Ros Casares Walencja czy włoskie Cras Basket Taranto. Wiemy, że te drużyny nie wystąpią w przyszłorocznych rozgrywkach Euroligi. Dzień wcześniej przed losowaniem odbędzie się Walne Zgromadzenie Euroligi Kobiet. Czy wie Pan, które kluby ostatecznie potwierdziły swój udział w rozgrywkach Euroligi? Czy może Pan przybliżyć jakie tematy będą omawiane podczas Walnego Zgromadzenia? - Trudna sytuacja ekonomiczna w Europie dotknęła wiele klubów stąd też choćby tak spektakularny upadek klubu z Walencji. Pierwotne założenie organizacji rozgrywek Euroligi w formule 3 grup po 7 drużyn jest już nieaktualne. Na dziś coraz bardziej prawdopodobna wydaje się formuła 3 grup po 6 drużyn. O wszystkim przekonamy się już wkrótce. Tradycyjne już pytanie przed losowaniem, na jakie kluby chciałby Pan trafić, a jakich wolałby Pan uniknąć w fazie grupowej Euroligi? - Tym razem nie będę bawił się w spekulacje. Los zadecyduje o tym z kim przyjdzie nam rywalizować. Na dziś też jeszcze trudno ostatecznie mówić o sile poszczególnych drużyn - choć bez wątpienia drużyny rosyjskie i tureckie dysponują najwyższymi budżetami. Śledzi Pan rywalizację w kwalifikacjach Mistrzostw Europy. W ubiegłą sobotę reprezentacja Polski pokonały w Krośnie Serbię 76:74. Jak ocenia Pan szanse Polek na awans do przyszłorocznych Mistrzostw, które odbędą się we Francji? Bardzo trudne pytanie, ale zadanie stojące przed kadrą trenera Winnickiego chyba jeszcze trudniejsze. Trzeba jednak być optymistą i wierzyć w ten awans. Będzie jednak szalenie trudno - wygrać z reprezentacjami Czarnogóry i Serbii. W kadrze Polski z powodu kontuzji obecnie nie występuje żadna wiślaczka. Jak przebiega rehabilitacja Pauliny Pawlak? Paulina przechodzi zaleconą rehabilitację i wszystko jest na dobrej drodze. Jak się sprawa przedstawia z pozostałymi reprezentantkami Polski, reprezentującymi barwy Wisły Can-Pack? Zawodniczki po urazach będących skutkiem zakończonego sezonu przechodzą rehabilitację tak, aby w połowie sierpnia, kiedy rozpoczniemy przygotowania, być w pełnej dyspozycji. W poniedziałek odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej PLKK. Czy może nam Pan powiedzieć, czy może zapadły jakieś ważne decyzje dot. zbliżającego się sezonu? Wiadomo już kiedy Liga wystartuje? - Na dziś do nowego sezonu zgłosiło się 14 drużyn. Start zaplanowaliśmy na 29 września a koniec na 1 maja 2013 r. Po rozlosowaniu Tabeli Bergera - jeżeli nie nastąpią zmiany wynikające ze zmniejszenia liczby drużyn - to pierwszy mecz Wisla Can-Pack rozegra w Rzeszowie, drugi u siebie z Matizol Liderem Pruszków, a w trzecim zagra z Lotosem Gdynia na wyjeździe. Na koniec co słychać w Wiśle Can-Pack? Czy wiadomo już gdzie zagra Aleksandra Ćwięk? - Trwa przerwa, a do treningów wracamy po 15 sierpnia. Nie mamy też na dziś rozstrzygnięcia w sprawie zakontraktowania 12 zawodniczki.