- Dla nas każdy mecz będzie ważny. Ale inauguracja ligi wiąże się ze specjalnymi emocjami. Mecz z Gdynią pokaże, w jakim miejscu jesteśmy. Bardzo solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy i mam nadzieję, że to zaprocentuje w niedzielę. Chcemy wygrać, aby dobrze wejść w sezon ale również dla naszych kibiców – mówi Kazimierz Mikołajec, szkoleniowiec z Rybnika. W tym roku do rybnickiej drużyny dołączyło kilka zawodniczek. Wydaje się, że najważniejsze wzmocnienia to Leah Metcalf i Natalija Trofimowa. Obok nich trener KK ROW zdecydował, że do zespołu dołączą Marcedes Walker, Aleksandra Chomać, Agnieszka Kułaga, Martyna Stelmach oraz Joanna Łabuz. W drużynie pozostały Magdalena Radwan, Magdalena Skorek, Aldona Morawiec, Katarzyna Gawor i Justyna Kocon. Ten skład ma zagwarantować walkę o czołową czwórkę.
Podobny cel stawia sobie zespół znad morza. W Gdyni pozostało pięć młodych, ambitnych Polek: Magdalena Ziętara, Marzena Marciniak, Dominika Duraj, Kinga Bandyk oraz wracająca po kontuzji Małgorzata Misiuk. O sile drużyny mają jednak decydować cztery Amerykanki, które do Polski przyjechały prosto z amerykańskich uczelni: Lorin Dixon, Antonia Bennett, Talisa Rhea oaz Leah Kassing. Gdynianki po niedzielnym meczu z KK ROW pojadą do Łodzi, gdzie dzień później będą rywalizować z Widzewem. - To są dwa mecze, które musimy wygrać. Gramy dzień po dniu, ale jesteśmy młodą drużyną, więc z regeneracją nie będzie problemu – twierdzi Magdalena Ziętara.
Skoro obie drużyny chcą walczyć o komplet punktów, emocji w nie powinno zabraknąć. Podobnego zdanie jest Kazimierz Mikołajec. – Bardzo liczymy na naszych kibiców. Nie tylko podczas niedzielnego meczu, ale w całym sezonie. Mamy bardzo zmieniony skład, myślę, że silniejszy niż poprzednio. Będziemy walczyć o poprawienie wyniku z ostatniego sezonu. Zespół na to stać i mam nadzieje, że uda się ten plan zrealizować. Dlatego też chcemy wygrać z Gdynią. Nie będzie to łatwe zadanie, mecz zapowiada się bardzo ciekawie a my z dużym szacunkiem podchodzimy do naszego rywala – zapewnia na zakończenie Mikołajec, trener KK ROW Rybnik.
Dodajmy jeszcze, że od czasu powrotu rybnickiej drużyny do ekstraklasy nie udało się jej jeszcze ograć ekipę z Gdyni. Czy uda się tym razem? Wszystko okaże się w niedzielę, 30 września. Początek meczu o godz. 17.00.