- Otrzymać taką nagrodę jest czymś niesamowitym. O tytuł najwartościowszej zawodniczki WNBA rywalizowało wiele wspaniałych zawodniczek. Otrzymanie nagrody MVP zapiera mi dech w piersiach - powiedziała Tina Charles odbierając statuetkę najbardziej wartościowej zawodniczki WNBA.
- Ciężka praca, poświęcenie i wytrwałość z pewnością popłaca. Jest to z pewnością jeden z powodów dlaczego jestem aktualnie w tym miejscu. W dalszym ciągu chcę nadal ciężko pracować - dodała zawodniczka Wisły Can-Pack.
Tina Charles średnio w meczu zdobywa 18 punktów i notuje 10.5 zbiórki. Często osiąga double-double.
W czwartek odbyło się także inaugurujące Play-Off spotkanie w WNBA, w którym Connecticut Sun pokonało we własnej hali New York Liberty 65:60 a do zwycięstwa Connecticut Sun poprowadziła Tina Charles, która zdobyła 17 punktów.