W pierwszym spotkaniu KK ROW pokonał BI Gdynia. Energa dość niespodziewanie przegrała na swoim parkiecie z Artego Bydgoszcz. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że ekipa Elmedina Omanića to bardzo groźna drużyna. - Oczywiście bardzo szanujemy naszego rywala. Zdajemy sobie sprawę z jego klasy, ale mamy zamiar powalczyć o zwycięstwo. Tego oczekują od nas nasi kibice - twierdzi Kazimierz Mikołajec, opiekun koszykarek z Rybnika. - Toruń do dla nas specjalny rywal. W ubiegłym roku minimalnie przegraliśmy z nimi w play-off. Będziemy się chcieli teraz zrewanżować, tym bardziej że pierwszy mecz sezonu wygraliśmy i jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni - zapewnia Mikołajec.
Jednocześnie trener KK ROW nie chce oceniać rywali, zwracając jednocześnie uwagę, że Toruń często początek sezonu ma słabszy a potem zdobywa medale. Trener z Rybnika liczy, że w pełni sił będzie już Leah Metcalf a Mercedes Walker wróci do dyspozycji rzutowej, którą prezentowała w meczach kontrolnych. - Zagramy ambitnie, agresywnie, szybko i spróbujemy wygrać – kończy Mikołajec.
Początek spotkanie KK ROW Rybnik – Energa Toruń zaplanowany jest na godz. 18.00 tradycyjnie w hali w Rybniku-Boguszowicach.