Salamanka znów szczęśliwa dla CCC!
fot. Konrad Kaptur

,

Lista aktualności

Salamanka znów szczęśliwa dla CCC!

Dla koszykarek CCC Polkowice piękna Salamanka kojarzyć się będzie ze zwycięstwami. Po sensacyjnym triumfie w poprzedniej edycji Euroligi, także i tym razem polkowiczanki pokonały utytułowane rywalki w ich hali. Tym razem mecz zakończył się wygraną "pomarańczowych" 68:59.

,

Co prawda tym razem potencjał zespołu z Salamanki nie jest tak duży, jak w poprzedniej edycji rozgrywek Euroligi, ale i tak ekipa z Hiszpanii to drużyna, z którą w Europie powinien liczyć się każdy. Dziś podopieczne trenera Alberto Mirandy tylko na początku grały lepiej od podopiecznych trenera Jacka Winnickiego i pierwsze fragmenty pojedynku należały do nich. Pierwsza kwarta zakończyła się remisem po 13. W drugiej nadal mecz był bardzo wyrównany. Polkowiczanki były bardzo uważne w ofensywie. W całej pierwszej połowie popełniły zaledwie jedna stratę, co jest wynikiem wręcz rewelacyjnym. Nic dziwnego, że pod koniec kwarty drugiej potrafiły odskoczyć rywalkom nawet na sześć punktów. Niestety końcówka należała do gospodyń, które nie tylko potrafiły wyrównać, ale także za sprawą Lucili Pascuy objąć dwupunktowe prowadzenie 30:28.

Po zmianie stron wynik cały czas oscylował wokół remisu, żadna z drużyn nie potrafiła oderwać się od rywala na odległość punktową, która pozwalałaby na pozbycie się oddechu rywalek. Po 30 minutach gry na tablicy świetlnej hali w Salamance widniał wynik 48:48, który zwiastował nie lada emocje w dziesięciu minutach kończących mecz. Takowe rzeczywiście były, ale na szczęście dla polkowickiego zespołu nie do samego końca. A to za sprawa doskonałej gry Nneki Ogwumike, która z każdym kolejnym spotkaniem udowadnia, że jest koszykarskim diamentem i na euroligowych parkietach czuje się równie dobrze jak na boiskach koszykarskich za oceanem, w najlepszej lidze świata WNBA. I tam i tu, Nneka błyszczy pełnym blaskiem. W ostatniej kwarcie dzisiejszego meczu najpierw zaliczyła serię sześciu punktów z rzędu, po akcjach, w których z łatwością ogrywała rywalki. Pomimo tej serii gospodynie nie oddawały pola i gdyby przy stanie 53:56, 3 minuty przed syreną kończąca mecz Nicole Powell trafiła po raz drugi zza linii 6,75 m to mógł być remis i mecz mógł potoczyć się różnie. Powell jednak nie trafiła, a swoje punkty ponownie zaliczyła Ogwumike i to był moment, w którym losy wygranej zostały rozstrzygnięte.

Perfumerias Avenida Salamanka - CCC Polkowice 59:68 (13:13, 17:15, 18:20, 11:20)
CCC: Ogwumike 22, Palau 11, Musina 11, Berezhynska 8, Leciejewska 6, Snell 6, Owczarzak 2, Majewska 2, Mistygacz 0.