Lepiej po przerwie
fot. Szymon Stolarski

,

Lista aktualności

Lepiej po przerwie

Trzecia kwarta, wygrana przez Artego 23:9, przesądziła o wygranej bydgoszczanek z Centrum Wzgórze Gdynia. To już siódme zwycięstwo podopiecznych trenera Tomasza Herkta w sezonie bez porażki.

,

Pierwsza połowa dopiero trzeciego w tym sezonie meczu w Bydgoszczy była bardzo wyrównana. Początkowo 4:0 prowadził zespół Centrum Wzgórze Gdynia. Artego, które odzyskało prowadzenie, nie potrafiło zbudować znaczącej przewagi punktowej. W 7. minucie było tylko 12:10 po punktach Małgorzaty Misiuk. W odpowiedzi za trzy punkty trafiła Elżbieta Mowlik i było 15:10. Podobna przewaga utrzymywała się także w trakcie drugiej kwarty (29:26 po trafieniu Antonii Bennett z faulem w 14. minucie). W 17. minucie było tylko 33:31 po 4 punktach z rzędu przyjezdnych. Pierwszy remis w meczu (35:35) był w 18. minucie po punktach Talisy Rhea. W odpowiedzi Julie McBride wykonała akcję trzypunktową a Olivia Tomiałowicz trafiła oba rzuty osobiste i ponownie Artego prowadziło, tym razem 40:36. W zespole Centrum z dziewięciu zawodniczek, które pojawiły się na parkiecie, punktowało osiem. Wyróżniła się Lorin Dixon, która zdobyła 6 punktów i miała 4 asysty. Siedem punktów - najwięcej w drużynie (bez zbiórek i asyst) zdobyła Rhea.

W Artego, po raz kolejny grająca bez odpoczynku McBride, miała 11 punktów i 3 asysty.

Po przerwie przez 6 minut gdyninanki nie zdobyły punktu a bydgoszczanki dorzuciły ich 10. (50:40 w 26. minucie). Kassing nie potrafiła nawet wykorzystać szansy z wolnych. Niemoc przełamała dopiero po prawie 6 minutach Bennett spod kosza. W 28. minucie było już 55:42 po punktach Jeziornej. Artego zdecydowanie poprawiło obronę, w której aktywna była szczególnie Kristen Morris (przechwyty i bloki).

W 33. minucie było już 68:47 dla Artego (akcja 2+1 Szczechowiak) i stało się jasne, że bydgoszczanki tego meczu nie przegrają. Ostatecznie Artego pokonało Centrum Wzgórze Gdynia 79:63 i nadal jest niepokonane w Ford Germaz Ekstraklasie.

Powiedzieli po meczu:

Ewelina Gala (Artego): - W przerwie dostałyśmy solidny opierdziel. I to nam zdecydowanie pomogło w odniesieniu zwycięstwa.

Tomasz Herkt (trener Artego): - W każdym meczu chodzi o to, by od samego początku być jak najbardziej skoncentrowanym. U nas dziś tego zabrakło. Z postawy drużyny po przerwie mogę być zadowolony. 49 zbiórek to utrzymanie naszego wysokiego poziomu.

Artego Bydgoszcz - Centrum Wzgórze Gdynia 79:63 (20:15, 20:23, 23:9, 16:16)
Artego: Szczechowiak 19, Morris 16, McBride 14, Jeziorna 10, Szott-Hejmej 9, Mowlik 5, Gala 2, Szybała 2, Tomiałowicz 0.
Centrum: Bennett 14, Małaszewska 10, Ziętara 9, Kassing 9, Rhea 8, Dixon 6, Misiuk 4, Marciniak 3, Śnieżek 0.