Zadecyduje trzecie spotkanie
fot. Leszek Stępień

,

Lista aktualności

Zadecyduje trzecie spotkanie

Wisła Can-Pack Kraków nie wykorzystała atutu własnego parkietu, przegrywając na własnym parkiecie z Bourges Basket 38:50. O awansie do Final Eight Euroligi Kobiet zadecyduje trzecie, decydujące spotkanie rozegrane 27 lutego we Francji.

,

Mecz rozpoczął się znakomicie dla Bourges Basket. Marissa Coleman dwukrotnie trafiła do wiślackiego kosza, drugi rzut zza linii 6.75 m i szybko zrobiło się 5:0 dla zespołu francuskiego. Chwilę później znów padły punkty dla zespołu Bourges zza linii 6.75 m a zdobyła je Styliani Kaltsidou i było 8:0 dla Bourges. Dopiero w 6 minucie meczu padły punkty dla Wisły Can-Pack, a zdobyła je Tina Charles. W ostatnich minutach pierwszej kwarty zawodniczki drużyny mistrza Francji dwukrotnie trafiły zza linii 6.75 m, a konkretnie uczyniły to Styliani Kaltsidou oraz Pauline Krawczyk. Pierwsza kwarta zakończyła się wysokim zwycięstwem drużyny Bourges 21:6.

Na początku drugiej kwaty Christelle Dialo sfaulowała Tinę Charles, a Amerykanka wykorzystała dwa przyznane rzuty wolne. Po chwili padły punkty dla Bourges Basket, a zdobyła je Stephany Skrba. Kolejne akcje finalizowały wiślaczki, a konkretnie Tina Charles dwukrotnie trafiła do francuskiego kosza i Wisła Can-Pack zaczęła odrabiać straty. W kolejnej akcji Wisły Can-Pack Stephany Skrba sfaulowała Dorę Horti, a Węgierka wykorzystała jeden z dwóch przyznanych rzutów wolnych i było 13:23. Chwilę później znów padły punkty dla zespołu Białej Gwiazdy, a zdobyła je po raz kolejny Tina Charles. W piątej minucie drugiej kwarty Bourges Basket prowadziło 23:15. Druga kwarta zakończyła się zwycięstwem Wisły Can-Pack 12:7.

Przy wyniku 28:18 dla Bourges Basket rozpoczęła się trzecia odsłona meczu. W tej części jako pierwsza punkty zdobyła Paulina Pawlak i wiślaczki miały tylko 8 punktów straty do Bourges (20:28). Chwilę później Justyna Żurowska sfaulowała Emmeline Ndongue, ale zawodniczka Bourges wykorzystała tylko jeden z dwóch przyznanych rzutów wolnych. Kolejną akcję zakończoną zdobyciem punktów przeprowadziły zawodniczki Bourges, a akcję sfinalizowała Endene Miyem i było 31:20 dla Bourges. W piątej minucie trzeciej kwarty po punktach zdobytych przez Emmeline Ndongue Bourges Basket prowadziło 30:22. Po upływie czasu gry trzeciej kwarty wynik brzmiał 37:27 dla zespołu mistrza Francji.

Czwarta kwarta rozpoczęła się od serii punktów, które zdobyła Tina Charles, która na 6 minut przed zakończeniem meczu doprowadziła do wyniku 37:33 dla Bourges. Wówczas odżyły nadzieje licznie zgromadzonych fanów krakowskiego zespołu. Jednak na 5 minut przed zakończeniem spotkania Bourges Basket przeprowadziło kapitalną akcję, a rzut z bardzo trudnej sytuacji oddała Celine Dumerc i chyba ta akcja odebrała już resztki nadziei dla zespołu Białej Gwiazdy.

Wisła Can-Pack Kraków wystąpiła bez kontuzjowanych Alany Beard i Cristiny Ouviny. Trzecie spotkanie play-off odbędzie się 27.02.2013 r. w Bourges i jak zaznaczyła na konferencji prasowej trenerka Bourges Basket Valerie Garnier szanse obu zespołów są równe i wynoszą 50:50.

Wisła Can-Pack Kraków - Bourges Basket 38:50 (6:21, 12:7, 9:9, 11:13)
Wisła: Charles 28, Mieloszyńska-Zwolak 3, Horti 2, De Mondt 2, Pawlak 2, Żurowska 1, Krężel 0.