Pierwszy punkt został zdobyty przez Agnieszkę Makowską, która wykorzystała jeden z dwóch przyznanych rzutów wolnych po fauluPauliny Pawlak. Pierwsze punkty dla Wisły Can-Pack zdobyła Katarzyna Krężel, która przeprowadziła akcję 2+1, a fauluowała Katarzyna Jaworska. Kolejną akcję zakończoną zdobyciem punktów przeprowadziły zawodniczki z Gorzowa a celnie piłkę do wiślackiego kosza zza linii 6,75 m skierowała Agnieszka Makowska. Kolejną akcję zakończoną zdobyciem punktów i dającą prowadzenie Wiśle Can-Pack przeprowadziłaTina Charles i Biała Gwiazda prowadziła 5:4. Prowadzenie dla zespołu KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. odzyskała Chineze Nwagbo. W kolejnej fazie pierwszej kwarty wiślaczki uzyskłay znaczną przewagę. W 6 minucie po celnym rzucie Katarzyny Krężel Wisła Can-Pack prowadziła 14:9. Minutę później po trafieniu Pauliny Pawlak zza linii 6.75 m zespół krakowski objął prowadznie 19:9. Do zakończenia pierwszej kwarty zawodniczki mistrzyń Polski zdobyły jeszcze 11 punktów nie tracąc w tym czasie ani jednego i ostatecznie wygrały pierwszą odsłonę 30:9.
W drugiej kwarcie jako pierwsza celny rzut oddała Anke De Mondt i Wisła Can-Pack prowadziła 32:9. Jednak napór wiślaczek osłabł. Punkty zdobywały zawodniczki z Gorzowa Chineze Nwagbo i Agnieszka Makowska, dopiero serię gorzowianek przerwała Erin Phillips zdobywając punkty dla Wisły Can-Pack na 34:13. W piątej minucie po faulu Anke De Mondt Agnieszka Skobel wykorzystała dwa przyznane rzuty wolne i było wówczas 34:15 dla zespołu Białej Gwiazdy. Do końca tej kwarty mistrzynie Polski zdobyły jeszcze tylko dwa punkty, podczas gdy gorzowianki 10. Ostatecznie druga odsłona zakończyła się wygraną zespołu przyjezdnego 16:6.
Trzecia kwarta zaczęła się od "trójki" Katarzyny Krężel. W odpowiedzi dwa punkty dla KSSSE AZS PWSZ zdobyła Magdalena Szajtauer. Mistrzynie Polski odzyskały skuteczność z pierwszej kwarty, w 6 minucie trzeciej kwarty po kolejnej "trójce" Katarzyny Krężel prowadziły różnicą 20 punktów - 49:29. Ostatecznie trzecia kwarta zakończyła się zwycięstwem Wisły Can-Pack 23:10.
W czwartej kwarcie wiślaczki utrzymały skuteczność, a sygnał ku temu na początku tej odsłony dała oddając celny rzut zza linii 6.75 m Anke De Mondt. Na 5 minut przed zakończeniem spotkania po celnych rzutach wolnych w wykonaniu Justyny Żurowskiej Wisła Can-Pack prowadziła 68:41. W końcówce trzy punkty zdobyła Joanna Czarnecka, a na parkiecie zameldowała się Katarzyna Suknarowska której weśjcia domagali się kibice Wisły.
W meczu nie zagrały Alana Beard oraz Cristina Ouvina. Dla trenera Artura Golańskiego był to debuit w roli pierwszego trenera przed krakowską publicznościa. Jutro tj. we wtorek 5 marca o godz. 18.00 mecz nr 2.
Wisła Can-Pack Kraków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 79:43 (30:9, 6:16, 23:10, 20:8)
Wisła Can-Pack: Tina Charles 20, Katarzyna Krężel 13, Erin Phillips 11, Justyna Żurowska 9, Anke DeMondt 8, Dora Horti 5, Joanna Czarnecka 5, Daria Mieloszyńska-Zwolak 5, Paulina Pawlak 3, Katarzyna Suknarowska 0.
KSSSE AZS PWSZ: Chineze Nwagbo 13, Agnieszka Makowska 13, Claudia Trębicka 5, Agnieszka Skobel 4, Klaudia Czarnodolska 4, Magdalena Szajtauer 2, Katarzyna Jaworska 2, Katarzyna Dźwigalska 0, Aleksandra Drzewińska 0.
Stan rywalizacji: 1:0 dla Wisły Can-Pack Kraków. Mecz numer 2 - wtorek, 5 marca 2013 r. o godz. 18.00.