,

Lista aktualności

CCC kontra Good Angels, czyli mecz debiutantów o historyczną stawkę

Dzisiaj podopieczne trenera Jacka Winnickiego rozegrają swój ostatni mecz w grupie A Final Eight Euroligi. Zmierzą się z Good Angels Koszyce, dla którego, podobnie jak dla polkowickiej drużyny jest to debiutancki występ w tak elitarnym gronie. Zwycięzca tego meczu awansuje do czołowej czwórki.

,

Zespół z Koszyc, podobnie jak drużyna CCC, ma na swoim koncie jedno zwycięstwo w dwóch meczach, notabene odniesione w konfrontacji z Galatasaray Stambuł, czyli ekipą, która wczoraj  musiała uznać wyższość CCC. Podobieństw pomiędzy dzisiejszymi rywalami jest więcej. Good Angels, tak jak podopieczne trenera Jacka Winnickiego debiutuje w Final Eight, a także przegrał pojedynek z gospodyniami tegorocznego turnieju finałowego, czyli UMMC Jekaterynburg. Na tym podobieństwa się kończą, choć jest jedna koszykarka, która łączy obydwa zespoły. To Plenette Pierson, doskonała koszykarka występująca w lidze WNBA w zespole New York Liberty, która dziś jest czołową postacią w ekipie z Koszyc, a w sezonie 2008/2009 występowała w polkowickim zespole. Niestety w Polkowicach Plenette odniosła kontuzję i nie mogła pomóc zespołowi w najważniejszych meczach. W Koszycach Pierson jest póki co w pełni zdrowa i ma ogromny wpływ na grę zespołu ze Słowacji. Jest czołową snajperką, a także jedną z lepiej zbierających koszykarek drużyny z Koszyc. Poza Plenette w ekipie rywala CCC są jeszcze dwie inne koszykarki, które mają decydujący wpływ na grę ekipy z Koszyc - to rozgrywająca z Serbii Miljana Bojovic, która ze średnią blisko sześciu asyst na mecz jest jedną z lepszych rozgrywających Euroligi. To ona rozdziela podania pomiędzy swoje koleżanki na tyle skutecznie, że tym nie pozostaje nic innego jak kończyć akcje punktami, a w razie konieczności decyduje się sama na oddawanie rzutów. Jest jeszcze Alexandria Quigley, najlepiej rzucająca za trzy punkty koszykarka w obecnych rozgrywkach Euroligi, która ma imponującą skuteczność powyżej 50 procent w tym elemencie.

Koszykarki z Koszyc w obecnych rozgrywkach Euroligi w fazie grupowej zajęły pierwsze miejsce w grupie B, w której zanotowały 9 zwycięstw oraz 3 porażki i wyprzedziły między innymi tak mocne zespoły jak Fenerbahce Stambuł. W ćwierćfinale zespół ze Słowacji dwukrotnie pokonał Perfumerias Avenidę Salamanka i podobnie jak drużyna wicemistrzyń Polski zapewnił sobie awans do czołowej ósemki po raz pierwszy w historii klubu. W środę podopiecznym trenera Marosa Kovacika przyjdzie zmierzyć się z polkowiczankami w meczu, którego stawka awans będzie awans do czołowej czwórki klubowych drużyn Starego Kontynentu. Zwycięzca znajdzie się w tym gronie po raz pierwszy w historii i zapisze się na kartach historii europejskiego basketu. Kto nim będzie? Odpowiedź na tak postawione pytanie poznamy dzisiaj. Poczatek meczu o godzinie 16.30.