Tomasz Herkt: Wisła nadal pozostaje faworytem
fot. Szymon Stolarski

,

Lista aktualności

Tomasz Herkt: Wisła nadal pozostaje faworytem

 - Oczywiście konfrontacja się nie kończy i Wisła nadal pozostaje faworytem - mówił po zwycięstwie w pierwszym meczu półfinału Ford Germaz Ekstraklasy Tomasz Herkt, szkoleniowiec Artego Bydgoszcz.

,

Trener Wisły Can-Pack, Artur Golański: - Ciężko coś powiedzieć. Przegraliśmy mecz, który powinniśmy wygrać. Przy tak mocnym składzie przegrywamy zbiórkę w ataku (10-15 przyp. red.). A uczulałem zespół, że Justyna Jeziorna potrafi to zrobić i nic to nie dało. Jutro jest następny mecz i postaramy się go wygrać.

(na pytanie o zdrowie Alany Beard i Pauliny Pawlak i to, czy zagrają jutro): - Jeżeli nie wstawiam Alany Beard i Pauliny Pawlak, to musi oznaczać, że coś jest nie tak. Jutro się przekonamy.

Katarzyna Krężel, Wisła Can-Pack: - Zdawałyśmy sobie sprawę, że nie niełatwo będzie wygrać i tak jak trener powiedział, byłyśmy uczulane na zastawianie. Mamy bardzo doświadczone zawodniczki i mając świadomość, że rywalki mają po cztery faule, nie wykorzystałyśmy tej przewagi.

Trener Artego, Tomasz Herkt: - Wiedzieliśmy, że by stworzyć szansę na zwycięstwo, nie możemy pozwolić rzucić rywalowi więcej niż 60, maksymalnie do 70 punktów. Dziś zatrzymaliśmy Wisłę na 63. Aż 15 zbiórek w ataku to różnica szalona porównując do ostatniego naszego meczu z Wisłą w Pucharze Polski. Defensywą zapracowaliśmy na zwycięstwo. Do pracy w obronie nie mam zastrzeżeń. 12 przechwytów i 18 strat rywalek mówi za siebie. Bez typowego centra, w sytuacji gdzie trzy zawodniczki zastępują zamiennie Charity, zdobyliśmy aż 42 punkty spod kosza. Zwycięstwo daje dużą satysfakcję, bo mamy jako zespół satysfakcję z każdego zwycięstwa z uczestnikiem Euroligi, czy to CCC czy Wisła.

Oczywiście konfrontacja się nie kończy i Wisła nadal pozostaje faworytem.